mój synek zachowywał się podobnie,ale u niego to było ząbkowanie,marudził,kręcił się,sam nie wiedział jak i gdzie...tylko piszesz,ze jak się pobawisz z małą albo siedzisz obok niej i gadasz to jest zadowolona,dzieci mają różne etapy,ja zawsze mówiłam,że małe dziecko jest jak chorągiewka na wietrze...zdążyłam poznac zachcianki,płacz,zachowanie synka to za miesiąc się mu odmieniło o od nowa...może mała jest na takim etapie,że chce miec Ciebie blisko siebie,a co do tych czopków,moja kumpela podawała dziecku,pediatra jej zapisał....

myślę że możesz, ale na ząbki to jeszcze za wcześnie. czopki są homeopatyczne na pewno nie zaszkodzą.

SORY PRZECZYTAŁA ŻE 5 TYG. A TO 5 MIECHÓW. WIĘC ZĄBKI JAK NAJBARDZIEJ.

Mój synek zachowuje się czasem tak jak opisujesz. Też myślę że to na zęby, albo taki etap w rozwoju??

może ma skok rozwojowy związany z separacją czy jakoś tak. kiedy oddalasz się od niej to zaczyna protestować i mysli ze już nie wrócisz. W tym wypadku dobra jest zabawa w "akuku" lub chowanie zabawki pod kocyk a później jej odkrywanie.

To Cię troszkę pocieszę:-) Moja Mała jest taka cały czas,sama nie usiedzi ani w foteliku ani w łóżeczku lubi bardzo jak ktoś jest obok i zabawia Ją. Nawet jak my jemy śniadanie czy obiad Ona musi też być obok i widzieć nas.
Tak czopki viburcol nie zaszkodzą są homeopatyczne. Możesz spróbować.

Dzięki dziewczyny, spróbuję z tymi czopkami:)

moja tez tak nie razz miala .. chyba na zabki to bylo od trzech mies ma na razie 2. ale to ze jest tak za mna to jej zostalo widzi ze ide do lazienki to od razu za mna raczkuje .. wszedzie za mna:))