« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mna89
mna89

2013-09-16 16:10

|

Przebieg ciąży

Niekontrolowane napady płaczu..

oszaleje już dzisiaj, czy to już? ból krzyża, skurcze od pośladków aż do krocza (co prawda są już od jakiś 2ch tygodni, ale dziś wyjątkowo).. ale najgorsze - od rana mam jakieś napady histerii.. ciągle wybucham płaczem. bo woda się za długo gotuje, bo pies szczeka, bo nie mam gdzie zaparkować.. o zwykłe rzeczy, które dzieją się codziennie. miała tak któraś? bo już sama ze sobą nie wytrzymuje.. nic nie pomaga, siedze i becze..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta132

Ja jakieś 2 tygodnie temu miałam mniej więcej to samo ;) też wybuchałam z byle powodu,potrafiłam się rozpłakać o to,że przesoliłam jajecznice chociaż w sumie nie była przesolona..to nic innego jak hormony,trzeba przetrwać jeszcze troche :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

niezle:) juz niedługo, wytrzymasz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0

Ja pod koniec ciąży zamieniłam się w kobietę-problem. I doskonale Cię rozumiem. Musisz uzbroić się w dużą dozę cierpliwości oraz wyrozumiałości - przede wszystkim dla samej siebie.... :) Bo w końcu kto ma większe prawo pomarudzić, popłakać i ponarzekać jak nie mamy z brzuszkiem. A płacz pomaga wyrzucić z siebie złe emocje, ostudzić wewnętrzne ciśnienie. Także moim zdaniem tylko nam i maluchom pomaga.