moje bejbi jeszcze w brzuszku ale kiedy byłam mala opowiadalam bajki mlodszemu bratu ;) dzis juz nie mam tej wyobrazni pamietam tylko ze jedna byla o wielorybku pepe a druga o kurczaczki pipi ;D ^^ ... fajnie jakas kreatywnosc na portalu ;) oby bylo duzo odpowiedzi nawet z pozoru glupich pomyslow moze uda Ci sie stworzyc cos ciekawego ;))) czekam na bajke na blogu albo glownej ;)

Ja jak byłam mała uwielbiałam improwizować:-) nawet siedząc w wannie robiłam przedstawienia dla siebie:D Moja sąsiadka lubiła jak przychodziłam do ich córek i robiłam im teatrzyki:D A byłam starsza tylko o jakieś dwa, trzy lata od nich:-) postaram się coś wymyślić:-) ostatnio to taka moja mała pasja a najlepsza wena o 23 w nocy:D To się nazywa mieć zryty łeb:D

moje dziecko najchetniej sluchalo bajek Ezopa, wierszy Tuwima i Brzechwy, moze cos w tym kierunku. Zeby byly zabawne i z moralem :)

Może Zgniotek, chłopiec który zgniatał wszystkie napotkane na swojej drodze robaki, owady itp. bo był bardzo nieszczęśliwy i samotny a robaków i owadów jest dużo i on im zazdrościł. Happy end... Poznał biedronkę "mulu" która przynisła mu kawałek szczęścia prosto z nieba. hahahahah ja mam bardziej zryty beret :D:D:D