a to u mnie na odwrót.Jest tak wysoko ze wcale by mnie nie zdziwiło jak by miała nóżkę w przełyku moim he he czasem jest mi ciężko oddychać i smyram ją żeby się obniżyła choć troszkę.A jakie sposoby??? nie mam pojęcia .Leż długo i się oszczędzaj to na pewno pomorze

Nie wiadomo co gorsze... Ja mam pęcherz wiecznie okopany i wiele ruchów małego sprawia mi ból. Staram się leżeć i odpoczywać ale muszę sie też zajmować córka i domem.

Ja mam ten sam problem i skracającą się szyjkę. Mi też zalecono dużo odpoczywać, nie przemęczać się i oprócz tego brać nospe forte i magne b6. To Twoja pierwsza ciąża? Podobno właśnie najczęściej takie przypadki występują przy 1 dziecku:-)

Moja druga ciąża. Pierwszą całą przeleżałam na podtrzymaniu. Też skracała mi się szyjka. Teraz szyjka jest ok ale mały niziutko.

ja mam identycznie i tygodniowo widzę jesteśmy podobnie:)
w pierwszej ciąży córcia ułożona była bardzo wysoko - miałam problemy ze złapaniem oddechu po konkretniejszym obiedzie, a teraz biegam do wc jak najęta i do tego jestem jakaś obolała - maleństwo jakby napierało na pęcherz i obawiam się, czy szyjka to wytrzyma. bardzo się boję, że nie 'wytrzymamy' do 37tygodnia:/ wizytę mam w piątek, więc się okaże, ale póki co staram się oszczędzać - ostatnio więcej leżę, choć przy małym dziecku to nie takie łatwe, zresztą sama wiesz...;)
dużo zdrówka życzę:)

Ja byłam wczoraj u lekarza i moja szyjka jest na całe szczęście ok :) mały jest niziutko ale przestał na nią napierać aż tak :) trzymam kciuki aby i u Ciebie było ok :)

Ja też mam moją Maje na samym dole jak mnie kopie to czuje wszystkie dolne narzady, średnio to przyjemne uczucie ;/ też bym chciała żeby troche do góry poszła, ale z drugiej strony wtedy wkładałaby nogi pod żebra :P Cały ciężar Majki i brzucha tak mi ściska pęcherz jajniki że wydaje mi się jakby ktoś położył tonę na podbrzusze. Wydaje mi sie ze ciezko nakazac dziecku jak sie ma ułożyć, raczej zależy to od Twojej budowy i tak sie ułożyło bo mu wygodnie.