Czy zdarza Wam się płakać jak nikt nie widzi? Na co dzień twarde do bólu a w nocy płacząc cicho czekacie na następny dzień?
Komentarze
2012-09-29 21:03
Jeśli coś mnie boli,trapi ,denerwuje,wyrzucam to z siebie ,,na bierząco,,jestem bardzo impulsywną osobą i nie potrafię ukrywać swoich emocji,często krzyczę ,płacze,czasem nawet macham rękami:) Mam przez to czasem kłopoty,ale cóż trzeba akceptować siebie .
2012-09-29 21:08
Jestem bardzo słaba psychicznie... często płaczę gdy nikt nie widzi...Zazdroszczę ludzią którzy mają "twardą dupę" :)
2012-09-29 21:26
od czasu poronienia w lipcu rok temu jestem strasznie płaczliwa,złamało mnie to w jakimś stopniu,cos we mnie pękło i nigdy nie da sie juz tego poskładać. Teraz płacze co dzień,nie wiem,czy to hormony czy baby blues ale sama nie poznaję siebie...
2012-09-29 21:42
Ryczę regularnie i wcale tego nie ukrywam. Tzn. nie ukrywam przed mężem, ani synem, w domu po prostu wymiękam, bo tu mi wolno. Poza domem jestem twarda.
2012-09-29 22:45
jak mnie coś boli to wywalam od razu, wszyscy wiedzą, że nigdy nie ukrywam tego co czuję. w domu pobeczę i o pierdołę czasami, ale poza domem to już musi być coś na prawdę dużego, żebym wybuchła.
2012-09-30 00:36
Nigdy nie ukrywam swoich emocji.
Juz kilka znajomych mezowi zwröcilo uwage, zeby mi cos powiedzial, bo niekiedy powiem cos co kogos zaboli.
Mäz zawsze odpowiada: Lepiej jak to möwi prosto w twarz niz jak inni za plecami.
Nie to ze jestem jakas wredna c*pa ale zawsze möwie to co mysle, obojetnie jak ktos to przyjmie. Nie gram jakiejs roli w zyciu- jestem jaka jestem i albo ktos to akceptuje albo nie. Wiekszosc znajomych sie juz przyzwyczailo do mojej osoby :)))
2012-09-30 00:57
Generalnie jestem otwarta ze swoimi uczuciami..
Ale czasem sa sprawy o ktorych nie moge nikomu powiedziec.
Nie moge bo wiem ze bym sprawila zawód bliskich, wiec szlocham cicho po nocach ...:)
2012-09-30 01:46
Ooo tak a robienie sztucznego usmiechu przy ludziach i udawanie że wszystko jest ok wychodzi mi najlepiej.
2012-09-30 13:08
jeśli płaczę, to tak że mąż widzi i słyszy(ciężko byłoby nie usłyszeć moich lamentów), ale zdarzyło się kilka razy, że pociekły mi łzy z bezsilności, bezradności lub ze wzruszenia, gdy byłam zupełnie sama. Jednak nie zdarza mi się wyć w poduszkę w samotności. Lepiej pobeczeć sobie, pokrzyczeć do bliskiej osoby i przytulić się :) On rozumie mnie jak nikt na świecie :)
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży