NIE NIE NIE
no chyba ze chcesz przyzwyczaic dziecko ze caly czas moze ci wisiec na kregoslupie... Oo mam i ujostwo jak dla mnie, dziecko nosilam w nim moze 4 razy

Właśnie ja potrzebuje go tylko na załatwienie pilnych spraw. Typu jakiś urząd, a tam ciężko się pchać z wózkiem. A czasem trzeba coś załatwić. A trzymać dziecko na rękach też nie wygodnie ;/

Mam tego x-landera. Świetnie się sprawdza popołudniami, jak mała jest bardzo marudna i tylko noszenie pomaga.

Ja mam nosidelko tomy freestyle, nosiłam niunke moze z 3 razy po domu. Zastanawialam sie dzis czy zabrac ja w nim na spacer krotki, ale zdecydowalam sie jednak na wozek. Ale mysle ze do zalatwienia spraw od czasu do czasu jak najbardziej - sama zabieram w tym mala w sierpniu na lotnisko, zeby miec wolne rece do bagazu itp:)

u nas się nie sprawdziło. Mój syn jest zimnolubny i jak tylko zrobiło się trochę cieplej między nami to się tak darł, że ledwo moje uszy to wytrzymały :)

Mi się sprawdziła naq samym początku chusta kółkową "bebe lulu" potem miałam nosidło z babybjorn model active i polecam jest super skonstruowane , fantastycznie podpiera plecy malucha i jest fajnie wzmocnione na plecach dla noszącego :) tylko cana powala ja miałam używane i też sie super sprawdziło.
http://allegro.pl/babybjorn-nosidelko-active-czarny-czerwony-i3229178120.html

U Nas nosidełko raz było użyte i z niezbyt dobrym skutkiem :P

Ja miałam Womar Zaffiro Rainbow. Nie używałam go w domu, w domu miałam chustę. Za to na wycieczki po trudnym terenie był super. Marceli wracał w tym nosidełku z nad morskiego oka - w połowie drogi usnął :P chciałam go potem sprzedać bo stan jest idealny, ale mąż mnie powstrzymuje do teraz że jeszcze się przyda.
http://aguagu.pl/fotos/0/1/0/d/257956.M.jpg

http://aguagu.pl/fotos/8/0/9/d/267747.M.jpg

http://aguagu.pl/fotos/6/f/2/1/267719.M.jpg

Ja mam takie nosidełko http://www.skapiec.pl/site/cat/2619/comp/337549
Spisuje się świetnie.
Do xlanderów jakoś nie jestem przekonana.