Zastanów się czy będziesz często korzystać z tej formy noszenia. Czy w domu też czy tylko wyjściowo. My mamy nosidełko Lascal M1 kupione przy pierwszym dziecku. Jest dobre, ale ja osobiście użyłam go tylko kilka razy, bo piekielnie bolał mnie kręgosłup po ciąży i tylko mąż był w stanie nosić maluszka w tej pozycji. Na spacery, wycieczki gdzie wózek jest kłopotliwy do spakowania i prowadzenia bardzo się przydało. Jeśli masz możliwość pójścia do sklepu jak już maluszek się urodzi to idź wtedy, spróbuj co będzie dla Was lepsze. Ja nie chciałam chusty bo bałam się że źle ją zawiążę. Ale znowu moja przyjaciółka non stop w domu dziecko nosiła właśnie w chuście bo maluch ciągle chciał być przy niej.

Osobiście polecam chustę . Jesli nosidło to dobrej jakości

Takie nosidelka, ktore są ortopedycznie dobre dla niemowlaka sa b. drogie, w tych tanich dziecko zwisa i sa niewygodne. Sami milismy takie wlasnie tanie chicco, bo o tym nie wiedzialam i kupilam uzywane, ale uzywalam go pare razy bo maly nie za bardzo chcial w nim siedziec, no i dla mnie bylo za ciezko. W chuscie też sie nie widze, ale jesli ty masz zamiar to sprobuj z chustą. Nosidelka uzywalismy duzo ale pozniej jak juz siedazial i innego takiego ze stelażem na plecy, chodzilismy z malym po gorach i bylo super tak do ok. 2, 5 r.z.