Oliwia najczęsciej śpi między 11 a 13 więc wtedy i tak nie wychodzimy:
najczesciej jest to około godziny 10 na pół godziny, i później od około 15 jesteśmy cały czas na dworze do około 19-20 :) tak jest przeważnie

My chodzimy do parku pod drzewko na kocyk, mam blisko z domu, ze dwie minutkia a w cieniu jest przyjemnie.

u mnie jest po 35-40 C w słońcu wiec nie wychodzę, cały dzień mam otwarte drzwi na ogród nieraz jak tak słonce nie grzeje to tak o 17 wychodzimy

My wychodzimy o 10 tak na 1,5 godzinki i potem ok.17 tak na 2 godzinki:P

Ja wychodze przed 16 bo akurat do tej godziny juz jestem ogarnieta ze wszystkim (obiad , sprzatanie , pranie itd.) , ale jak nie robię obiadu albo mam szybki to wychodze przed 11 jakos :D

gdy sa upały jest zakaz wychodzneia z noworodkiem do godz 16,00 , takze jak jest upalnie wychodze dopiero koło 18,00;]
bo sama sie gotuje na zewnatrz w godzinach wczesniejszych 12-15,00 takze taki maluszek pewnie jeszcze bardziej;)

około 6:30 - 7:00 - jak Młody wstaje o 6, a jak pośpi do 6:30, to zwykle koło 8.
koło 10
koło 16
koło 18:30-19:00

tak zwykle chodzimy... nieraz idziemy tylko dwa razy w ciągu dnia, a niekiedy cztery razy... nie mówię jak coś wypadnie... bo niekiedy spędzamy cały dzień poza domem.