« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dannata
dannata

2009-04-27 09:24

|

Poród i Połóg

O jakiej porze dnia odeszły wam wody lub zaczęły się wam skórcze porodowe?

O to pytanie prosił mój mąż :D Sama też jestem ciekawa, bo słyszałam, że najczęściej w środku nocy ;) Mój mąż już od 2 tygodni co rano zagląda pod kołdrę z nadzieją, że zobaczy mokre od wód prześcieradło hihi :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978

Mi za pierwszym razem o 6.00 rano a za drugim o 10.00 rano, więc u mnie ta teoria sie nie sprawdziła :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dotinka

Za pierwszym i drugim razem bole poczulam póznym wieczorem,za trzecim razem zaczęło się rano.A wody- zawsze miałam przebijany pęcheż płodowy już na sali porodowej przed parciem:).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
neszka21

Mi wody odeszły o 4:00 rano :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renia22usa

mi wody odeszly o 9 rano jak poszlam do ubikacji....o 10 bylam w szpitalu..wczesniej w domku jeszcze wzielam shower i o 8.22 wieczorem przyszedl na swiat nasz synus Filipek....a teraz ma skonczone pol roczku....

skurcze zaczely sie o ok 20 stej a wody odeszly mi o 21

Mi odchodzily zawsze w dzien i to ok. 15 min. przed tym jak urodzily sie moje corki.

Odejscie wod plodowych zapoczatkowywalo u mnie gwaltowne skorcze i praktycznie juz od razu rodzilam.

 

Przy starszej corce ok. 10.50 odeszly wody. Cora urodzila sie o 11.06. Dodam, ze do szpitala przyjechalam jakies pol godz. wczesniej z rozwarciem na 8 cm.

Przy mlodszej corce wody odeszly dokladnie o 16.00. Rozwarcie 3 cm. Polozna wyslala mnie na usg. W trakcie usg - o 16.20 urodzila sie moja 2. corka.

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko

Wody odeszły mi zaraz po 4 rano po wizycie w ubikacji :) ale zanim urodziłam minęło 18 godzin - cały dzień ze mnie się lało po troszku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlogda

ja pierwszy porod mialam wywolywany wiec chodzilam ze skurczami jakies 40 godzin i nikt nie pomyslal o przebiciu pecherza plodowego dopiero po tych 40 godzinach postanowili zobaczyc czemu jeszcze nie rodze i tak oto o godzinie 12 przebili pecherz i urodzilam coreczke :)