No mysle ze odmrozony,podgrzewam i daje jesc...Chodz ja nigdy nie mrozilam,jak juz to gorace wlewam do sloika-sloik chwyci i trzymam w lodowce kilka dni.

a taki ze słoiczka?

na słoiczku jest napisane,że po otwarciu powinnaś go zużyć w ciągu 48 h

tak ale jak otworzę, on nie zje ja zamrożę to po rozmrożeniu ile może stać...

nie wiem nie spotkałam się jeszcze nigdzie z zamrażaniem słoiczkowych obiadków, ale najlepiej jak najszybciej wydaje mi sie góra 2 dni,ale nie jestem ekspertem...ja wolę by moje dziecko jadło swieże i nigdy nie zamrazam posiłkow ze słoiczka jak zostanie to pilnuje by nastepnego dnia bylo zjedzone a jak nie zje to wyrzucam, bo co do sloiczkow to nie mam takiej pewnosci jak do ugotowanego jedzenia samej.

nie wiem nie spotkałam się jeszcze nigdzie z zamrażaniem słoiczkowych obiadków, ale najlepiej jak najszybciej wydaje mi sie góra 2 dni,ale nie jestem ekspertem...ja wolę by moje dziecko jadło swieże i nigdy nie zamrazam posiłkow ze słoiczka jak zostanie to pilnuje by nastepnego dnia bylo zjedzone a jak nie zje to wyrzucam, bo co do sloiczkow to nie mam takiej pewnosci jak do ugotowanego jedzenia samej.