« Powrót Następne pytanie »

2012-07-03 21:54

|

Dieta niemowlęcia

Obiadki czteromiesięczniaków..

Zaczynamy jeść łyżeczką i teraz nie wiem..bo... mój synek(4 mies) zjada jednorazowo pół małego słoiczka i mu się odbija..znaczy że wystarczy, tak? Ja to tak rozumiem ;) pytanie może śmieszne, ale chciałabym wiedzieć ile zjadają Wasze czteromiesięczne maluszki jednorazowo?

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Z obiadków, to robię sama podobnie jak majka, marcheweczka, ziemniaczek, brokuł, troszkę pietruszki. Brokuł najmniej smakuje Marcelkowi bo dość wodnisty. Ziemniaczka zawsze podaję z marchewką i pietruszką. Zawsze zostawiam sobie troszkę wody spod tego co gotuję ( oprócz brokuła bo ten to sam się rozpuszcza) i odrobinkę oliwy daję.

Pediatra kazała uczyć jeść obiadki. Od 6tego kazała wprowadzać mięsko.

Oprócz obiadku obecnie podaję rzadko owoce ( jabłko gotowane i raz dałam mu banana) bo z nich zrezygnowałam na rzecz kaszki bo słabo przybierał.

Obiadek zjada jeśli czasem dostanie słoiczek to cały wszama ( całkowicie inny smak - wzbogacony - więc pewnie bardziej mu smakuje) jeśli mój obiadek, to gotuję i z reguły mi wychodzi troszkę ponad 150ml, a zjada z niego 130ml. W słoiczku dla porównania jest około 145ml.
Jeśli chodzi o kaszkę podaję 150 zjada 100-120ml. Nie należy do obżartuchów.
W cycu nie wiem ile mam obecnie.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Jezeli po odbiciu podajesz mu lyzeczke a on nie chce ,to widocznie wystarcza mu,obiadek jest syty wiec ok,moj zjadal caly ale kzde dziecko inaczej papusia
Ps;pytanie nie jest smieszne bo ja do teraz nie zawsze mam pewnosc ile mu dac,bo nie zawsze okazuje ze juz nie chce,a przekarmiac tez nie dobrze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaskoru

Ja swojemu 4 miesięcznemu synkowi daje pół słoiczka zależny z jakiej firmy bo np, z gerbera cały słoiczek bo jest malutki :) ale jak zje już te poł lub cały słoiczek to i tak za godzinę musze mu dać flachę bo krzyczy że glodny :)))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzis

moja julcia zje tylko troszeczke ze sloiczka nawet pol sloiczka nie zjada i jej wystarcza ale na chwile bo zaraz chce mleczko a ma 5msc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Z obiadków, to robię sama podobnie jak majka, marcheweczka, ziemniaczek, brokuł, troszkę pietruszki. Brokuł najmniej smakuje Marcelkowi bo dość wodnisty. Ziemniaczka zawsze podaję z marchewką i pietruszką. Zawsze zostawiam sobie troszkę wody spod tego co gotuję ( oprócz brokuła bo ten to sam się rozpuszcza) i odrobinkę oliwy daję.

Pediatra kazała uczyć jeść obiadki. Od 6tego kazała wprowadzać mięsko.

Oprócz obiadku obecnie podaję rzadko owoce ( jabłko gotowane i raz dałam mu banana) bo z nich zrezygnowałam na rzecz kaszki bo słabo przybierał.

Obiadek zjada jeśli czasem dostanie słoiczek to cały wszama ( całkowicie inny smak - wzbogacony - więc pewnie bardziej mu smakuje) jeśli mój obiadek, to gotuję i z reguły mi wychodzi troszkę ponad 150ml, a zjada z niego 130ml. W słoiczku dla porównania jest około 145ml.
Jeśli chodzi o kaszkę podaję 150 zjada 100-120ml. Nie należy do obżartuchów.
W cycu nie wiem ile mam obecnie.