« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroffeczkaa
mroffeczkaa

2011-02-11 17:29

|

Dieta niemowlęcia

Objadki w słoiczkach.

Julek ma 4 miesiące i 4 dni. Pedriatra powiedziała zeby narazie dawać mu kilka łyżek dziennie o tej samej poze. i ze po tyg ma jesc 1 słoik dziennie. Ale juz od jakiegos czasu daje mu te słoiczki a dodładnie zupke jarzynową, lub marchewke. i on bardziej wypluwa to niż je. boje sie ze wogóle nie bedzie ich jadl. a jak było z tym u was ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

ja niestety nie pociesze cie swojego przyzwyczajalam 2 miesiace zanim zaczal jesc
od 4 miesiaca dawalam codziennie obiadki, roznych firm badz domowe i nic, maly tylko sie denerwowal, plakal i plul
dopiero jak skonczyl 6 miesiecy zaczal zjadac cale sloiki bez krzykow i ma jedna ulubione firme Bobovita i innych nie chce widziec,
za kazdym razem gdy podaje mu jakas nowosc jest to samo;/

Ale w twoim przypadku nie musi tak byc, byc moze potrzebuje jeszcze czasu, jest malutki i jeszcze na to nie gotowy, moze sproboj za kilka dni

niektore niemowleta odrazu akceptuja nowe pokarmy i jedza bez problemu, inne potrzebuja na to czasu
radze Ci sie uzbroic w cierpliwosc;)



  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewella

u nas tak samo bylo jak zaczelam podawac po 4 miesiacu..dopiero po 6 wszystko ladnie jadly:)pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

a sprobowalas domowe obiadki?? moze mu bardziej posmakuja

u nas było tak samo , dziecko musi nauczyć się jeść , bo do tej pory tylko łykało , u nas to zajęło koło miesiąca .

Jak widać po wypowiedziach dziewczyn z tym to różnie bywa. Mój synek jadł od razu (najpierw kilka łyżek a nie długo potem całe słoiki) ale jak mu coś "odbije" nie chce wcale zjeść mimo iż wcześniej mu smakowało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Jak moja nie chciała jeść to nie wpychałam na silę. Sama robię deserki i gotuje obiady bo po słoiczkach mała ma dosłownie odruch wymiotny. Tak więc na poczatku jak odpychała wszystko co jej dałam to zaczęłam wpychać jej w rączkę i sama sobie trzymała chrupka, ciastko, banana i jadła. Teraz wcina cała miskę zupki na raz i zapija cycem. dziecko potrzebuje czasu do przyzwyczajenia się.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aggunia1

My zaczynałyśmy od kleiku ryżowego, kleiku kukurydzianego, potem warzywka marchewka, ziemniaczek, itd teraz z mięskiem (robię sama dość wodniste). Jakoś to poszło, ale szału nie było i nadal nie ma, po 1,5 m-ca je ile chce, jak trafię w moment to nawet ładnie zjada. Kleiki są dobre na początek:-). Powodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

ja probowalam z obiadkiem w sloiczku i byla masakra,ale sie nie dziwie bo to jest ohydne.....ale jak ugowtowalam mu zupke marchewkowa to jadl bardzo ladnie