nerwy, codzienna marudnośc (przez około 2 tygodnie), płacz (czasem napady płaczu), lzejszy sen i wydawało się, jakby nagle zapomniała rzeczy, które już umiała robic ;)

moja ma tak od kilku dni, nic nie jestem w stanie zrobić cały czas chce wisieć na cycu, prztulać się i jedynie spokojna jest w nocy i na spacerze. Jak sobie z tym radziłaś?

moja Nadia chyba też ma teraz ten skok bo marudzi całymi dniami nie wiem już co robić raz sie śmieje a za chwilę wpada w histerię mam nadzieję że to szybko minie..

no u mnie to już trwa około 10 dni. usypianie zajmuje nam kilka godzin i mała cały czas płacze.