« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87
badangel87

2013-07-15 15:01

|

Pozostałe

Od kiedy mówiłyscie: moje dziecko samo siedzi pytam bo...

moja mala juz od dawno siedzi ale wiadomo przy pomocy kogos lub u kogos na kolankach... od tamtej niedzieli siedzi sama bez podparcia ale trzeba ja posadzic. od kilku dni podciaga sie sama niby siedzi ale tak boczkiem ze nie moze jednej raczki dociagnac. a dzis jak sie obudzila w lozeczku to jak weszlam do pokoju to siedziala i sie bawila.;) czyli sama usiadla tylko nie wiem czy z pomoca np szczebelek czy nie. od kiedy mam mowic ze mala siedzi? czy jeszcze to nie to?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

jak siedzi bez podparcia to siedzi sama:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

mój zaczął samodzielnie siadać z pozycji do raczkowania. Miał 10 mc. Wcześniej też siedział SAM tak jak opisujesz, ale nie siadał SAMODZIELNIE.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

mój też tylko jak go posadzisz, sam jeszcze nie siadł ale stwierdziłam, że "siedzi" bo mogę go karmić w normalnej pozycji w krzesełku :) i czasem bawi sie na siedząco (dopóki się nie wywróci bo jak pisałam podnieść się nie umie :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

mój też tylko jak go posadzisz, sam jeszcze nie siadł ale stwierdziłam, że "siedzi" bo mogę go karmić w normalnej pozycji w krzesełku :) i czasem bawi sie na siedząco (dopóki się nie wywróci bo jak pisałam podnieść się nie umie :))
No wlasnie to tak jak moja;) czyli siedzi;)!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

5,5 miesiąca jak sama usiadła http://www.youtube.com/watch?v=OH5kylUJTdw. Ja nigdy nie sadzałam swoich dzieciaków ani też nie podciągałam za rączki - czekałam na rozwój wydarzeń
mial byc w gore;-)