W ogóle nie proponowałam dzieciom nocnika. Nakładka i heja, przynajmniej nie interesuje Cię to co później w tym nocniczku będzie. Na pewno nic na siłę, kontrola potrzeb fizjologicznych ma miejsce mniej więcej w okolicach 18 mż. Chłopcy "czają" nieco później niż dziewczynki, najcześciej wszystko ładnie rusza do przodu gdy dziecko ma 2-2,5 r. Pośpiech, zniecierpliwienie, krzyk, przymus - to najgorsze co możesz dziecku zaserwować.