Tosia Pierwszy nowy smak dostała po skończeniu 6 miesiąca życia (karmiłam i karmie piersią) Jeśli karmiłabym mm to nigdy nie dałabym dziecku nowości przed 4 miesiącem życia, bo wydaje mi sie to największą głupotą jaką można zrobić dziecku. Ono będzie miało całe życie na próbowanie jedzenia :) Wiele razy byłam krytykowana za SWOJE ZDANIE, ale myślenia pod tym względem nie zmienie. :)

Wprowadzałąm po 4 miesiącu...

Ja co prawda nie mam jeszcze doświadczenia jako matka,ale moja mama mi radziła(i zgadzam się z nią w pełni),że stałe posiłki można zacząć wprowadzać jak dziecko zaczyna mieć zęby,żeby mieć czym gryźć:)...a z tego co wiem nie dzieje się to wcześniej niż przed 4mż malucha....

po 4 miesiacu posilki jednoskladnikowe :)

Ja znam przypadki ze dzieciom wyszly zeby w 12 miesiącu, mój skonczyl 3 i probował juz jabłuszko i wszystko ok :)

Ja karmię piersią i zaczęłam wprowadzać małej jedzonko jak miała 5 i pół miesiąca, bo już mleczko jej nie wystarczało. Nie dawałabym dziecku niczego przed 4 mc bo dopiero po około 16 tyg jelita i nerki są w pełni rozwinięte. Wcześniej można dziecku po prostu zrobić krzywdę.

Wczesniej? Najwyzej pozniej, ale z pewnoscia nie wczesniej.