O matko, powiem ci ze nie wiem, ale dawaj gotowane jak najdluzej, bo najzdrowsze :) Buzka!

Czytałam w necie, że najlepiej jest poczekać do 3 urodzin ze wszystkim smażonym. Trochę się zdziwiłam, że aż tak późno, ale pediatra Oli to potwierdziła.

Mój syn ma 15 miesięcy i jeszcze długo nie zamierzam karmić go niczym smażonym.

Mój od niedawna je smazone na masełku:)

A ja bym na Twoim miejscu wcale nie dawała smażonego jak najdłużej! Na to jeszcze przyjdzie czas. Pozdrawiam

Moje dziecię raz na jakiś czas zjada smażone. Oczywiście nie jest to używany X razy olej, a jakaś dobra oliwa np. i nie smaży się godzinę, nie pływa w tłuszczu ;)

Dziś o tym myślałam;) moje maluchy mają 19 miesięcy i póki co dostają gotowane- dwa razy pokusiłam się na jajecznicę na masełku- bo zawsze im robię na parze, a poza tym żadnego smażonego mięska- jak do tej pory.