hmm ja jak byłam mala miałam kręcone a po pierwszym cieciu klapa ani krecone ani proste takie byle co mam na tej głowie :P

Nie wszystkie rodzą się z prostymi :) mój urodził się z burzą loków i ma do dziś bujne bardzo kręcone włosy.

u nas do roczku były normalne w miarę proste ,a później zaczęły kręcić się na dobre :) teraz ma prawie jak loki francuskie (ma 3 latka),i ile razu z nią gdzieś jestem i głupie pytania :"to jej naturalne ? "nie kręcę jej hehe :D

Generalnie jest tak, że struktura, grubość włosa kształtuje się bodajże do 12 rż, ale wcześniej można już mniej więcej zauważyć jak będą się one prezentowały. Mój starszy syn od początku miał proste. Wytarły mu się, następne rosły proste i dużo jaśniejsze. Od dobrych kilku lat ma takie same. Młodszy także urodził się z czarnymi i prostymi, wytarły mu się, a kolejne wyrosły równie ciemne, ale i kręcone. Teraz ma 21 m-cy i ciemne (dość długie jak na chłopca) loczki. Mam nadzieję, że takie mu już zostaną,. mojemu małżowi zostały, jakiś czas temu zapuszczał - lok był ;)