Ja poznalam po smoczku w butelce, mialam jedna butelke ze smoczkiem od 6- go miesiaca i czasem mu ja dawalam( mial 5)Kiedys zauwazylam ze chetniej z niej pije, a te z mniejszymi smoczkami zaczal nawet wypluwac, wtedy zamienilam smoczki we wszystkich butelkach i kupilam mu nowe smoczki- "uspokajacze".

moj ma 8 miesiecy i caly czas cucka te najmniejsze 0-6 mc jak chce dac mu powyzej 6 miesiaca to nimi pluje wiec dalam sobie spokuj jak twojemu podpasuje wiekszy to zostaw jak nie to pewnie bedzie tez nim plul :)

Mozesz kupic juz wiekszy i sprobowac mu dac,jak mu nie spasuje to poprostu nie bedzie go chcial(i poczeka na puzniej)..Ja zmienilam ok 3 mies,bo mialam wrazenie ze tak zaczal maly dziewnie go mlaskac..ciumkac.. :)))

Ja też używam tych smoczków. Smoczek 3-6 mała dostała jak miała 4 miesiące, a teraz jest już na tych 6-18. Córka jak smoczek był już za mały ssała go tak mocno, że aż mlaskala. Jak dałam większy wszystko bylo już ok.