Jak miała 4 msce pediatra mi kazała wprowadzać pokarmy stałe do diety córki pojedynczo, zupkę na piersi z indyka dostała jak miała 5,5 msca też z polecenia pediatry.
Kiedyś było inaczej szybciej dzieci wszystko jadły a ostatnio jak była mojej mamy siostra to też się z nią kłóciłam o to bo stwierdziła że moja córka powinna już jeść normalne dania jakie ja jem

tak, masz rację, to zdecydowanie za wcześnie na mięso, przyprawione zupki, makaron! ja zaczynałam w 5 miesiącu życia mojej Małej (karmiłam piersią). podawałam najpierw marchewkę z malutką ilością kaszki glutenowej.

Moja mama też podawała nam dużo rzeczy wsześniej, ja robię tak samo. Nie trzymam się schematów, daję mu do spróbowania w zasadzie różnych składników.

maly karmiony byl naprzemiennie jak mial 3m i 12 dni zaczol jesc kaszki z jabuszkiem , zupki itd... nie wiesz jakie bedzie twoje dziecko moj syn nie najadal sie a mleka juz nie chcial w zadnej postaci, teraz je doslownie wszystko :) procz parowek serow i jogurtow;p

Wprowadzałam pojedynczo, wpierw kaszka ryżowa na mleku a później - po paru tygodniach marchewka, potem jabłko, później ziemniaczek itp.

w 4 MIESIĄCU SŁOICZKI : marchew,jabłko,banan i zupki łącznie z ziemniakami z dynia z Hipp.Jak przetestowałam słoiczki to teraz daję wszystko co jest łagodne i gotowane.Nie daję tylko smażonego i duszonego mięsa.Po trochu wprowadzam i nic małej nie jest.Nie dajmy się zwariować schematom.moje dziecko i moja sprawa co mu daję.Grunt,żeby mała chciała jeść i nic jej nie było.przecież byle czego jej nie dam,żeby jej ie zaszkodzić :)

jak dziecko jest na mm to po 4 miesiacu mozna wprowadzac posilki stale, a jak jest na piersi to dopiero po 6 miesiacu.tak przynajmniej kal nasz pediatra :-)