u nas jest komunikacja tak w 70% :) mała pokazuje paluszkiem co chce, jak chce na huśtawkę a przechodzimy obok placu zabaw to akurat płacze i wiem że to o to chodzi :P, mlaska jak chce pić lub jeść, gdy chce spac bierze misia z którym zawsze spi i go tuli,a tak to narazie muszę sie domyślać

Póki co w 80% może

rozumiemy sie w 90%,wszystko co chce potrafi pokazac lub powiedziec w krotkim slowem"am".100% bd jak zacznie mówic.

Tak w 90 % procentach rozumiemy się od miesiąca. Ma teraz 14 miesięcy. Dużo rzeczy potrafi pokazać.

mówi sporo np gdy chce smoczek krzyczy \"momo\", do kogoś wyciąga ręce i mówi \"mama, tata, baba, dada, Ela (prababcia), kaka (ciotka Kasia), kika (ciotka Weronika)\", \"bum\" samochód zabawka, \"bumy\" to bajka z samochodami, reklama z samochodem, gdy trzymam go na rękach wskazuje swją gdzie mamy iść np gdy powie \"goga\" znaczy że idziemy do okna do salonu i wypatrujemy co Pani Gosia robi, gdy jest głodny mówi \"am\" może również mówić gdy już się naje ale to żeby się podroczyć, gdy o coś poproszę to poda, rozumie praktycznie wszystkie rzeczy które powiem żeby podał czy znalazł między zabawkami, gdy nie chce jeść ciąga, drapie się za ucho lub po nosku, pokazuje na lusterko i mówi \"lala\" w sumie na inne dzieci też mówi \"lala\", naśladuje niektóre zwierzaki np \"koko\" (kura), \"af af\" (pies), pokazuje paluszkiem na środek rączki i wiadomo że chodzi mu o \"sroczka kaszkę ważyła\", gdy coś zrzuci woła \"bah\" i się cieszy, przykłada telefon do ucha i mówi \"alo\" jak się powie to zrobi "cacy", da buziaka, przytuli, pójdzie gdzieś, wyśle buziaka, zrobi "siema" i papa.
Jeszcze dużo tego ale i tak się rozpisałam:D

Na razie jeszcze się docieramy ;) Ale po ruchach i gestach wiem mniej więcej czego Jej trzeba :)