Ja karmiłam jedynie miesiąc, ale póki karmiłam waga leciała w dół, a jak przestałam stanęła i ani w dół ani w górę (miałam jeszcze 2kg pozostałe po ciaży). A jadłam podobnie, bo karmiąc wiadomo na początku lekka dieta, a jak przestałam karmić chciałam skorzystać, że i tak się przyzwyczaiłam do takiego jedzenia i po prostu się odchudzić, ale po dwóch tygodniach przestałam bo i tak waga ani rusz :/ znów zaczęłam chudnąć jakiś miesiąc-półtora od odstawienia Małej od piersi, kiedy zaczęłam chodzić na siłownię.

ja miałam tak samo puki karmiłam chudłam ...(4 kg w 2 tyg)
a tylko przestałam waga stoi w miejscu a nawet mam 2 kg do przodu :(

A jak przestałaś już karmić to miałaś wagę taka jak przed ciążą czy niższą?

ja jak karmiłam piersią nie miałam apetytu, mogłam nic nie jeść, bo Marcin był wrażliwy na to co jadłam, więc dieta była uboga. pewnie i dlatego mleko kiepskie. jak zaczęłam karmić tylko w nocy, koło 6 miesiąca, waga stanęła w miejscu. miałam już wagę sprzed ciaży (30 kg mniej), ale przed ciażą sporo mi się przytyło, więc i tak chciałam jeszcze zrzucić. ale waga poszła mi po przestaniu karmienia kilka kg w górę. było lato, więc też nie opychałam się specjalnie, ale i tak przytyłam :/

mi też leciała w dół waga jak karmiłam regularnie, teraz karmię tylko z rana i czasem do "przytulenia" i waga mi skacze - 2kg w górę i z powrotem ;/

Ja karmilam tylko przez miesiac(nie duzo)ale schudlam.Ubyly mi wszystkie kilogramy nabyte w ciazy a nawet wiecej.Po odstawieniu od cyca, przytylam te wszystkie kilogramy, ktorych pozbylam sie wczesniej.
Niestety nie odbylo sie bez diety, kilogramow juz nie widac!!

Karmiłam rok. straciłam prawie 30 kg.w pół roku i już stałam niezależnie od karmienia. Jak odstawiłam małą mogłam jeść wszystko co chciałam i ile chciałam i nie tyłam. Potem mi się zaszło, ale szybko poroniłam i od tego czasu waga mi podskoczyła i z nią cały czas muszę walczyć, bo mimo, że na jem bardzo mało ma tendencję wzrostową- masakra- siadł mi metabolizm.

U mnie na odwrót. Im mniej karmię tym jakoś lżej się czuję. I jeść się już tak nie chce jak kiedyś. Podczas karmienia moja waga stała w miejscu, a później przytyłam 2 kg.