racjon. Z czasem zmieni się kształt głowki, twarz i nie będzie tak widać.Zmienią się prporcje. A jeżeli uszka są uwarunkowane genetycznie to nie trzeba męczyc dziecka opaskami.

czapeczka pomaga tylko wtedy kiedy odgięcie jest spowodowane ułożeniem dziecka w macicy. A napisałaś, że mąż też miał więc raczej nic nie pomoże.

Mozna zopoerowac jak bedzie dziecko starsze jest odstaja bardzo.

Opaska na pewno nic nie pomoze, szkoda mecYc dziecko.

mój Tata jak był mały miał straszenie odstajace (na zdjeciu komunijnym które wisi u mojej babci wyglada jak by miał dwa radary ) niczego z tym nie robili, teraz ma przylegające

Ja synkowi zakładałam opaski.Tak pomogło. Tak jakoś do roku czasu mu zakładałam.

Moj 2,5 latek ma genetycznie odstające bo ja mam moj Tata moj dziadek miał wiec genów nie oszukam fakt boli jak ktos obrazi dziecko ale to wiadomo płytcy głupi ludzie ;-) nic nie zrobie z tym ani nie mysle o operacji w zyciu!

zaakceptuj dzieckko takie jakie jest.