« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annna86
annna86

2010-09-02 14:04

|

Pozostałe

Odstawienie od cycka ;p

Zamierzam karmić piersią minimum do pół roku, ale tak sobie myślę, jak to bedzie wyglądać w nocy :/ w ciągu dnia ok z butelka nie bedzie problemu, w nocy w tym momentcie mój gabrysiek przesypia naprawde sporo ale jeśli tylko się budzi to czasem biore go do mojego łozka i dostawiam do cycka wtedy troszke zje i zasypia, to jak to bedzie w nocy, bede musiała dawac mu butle i lulac do skutku hehe :) bo sam nie zaśnie, czy moze potem dzieciaczki juz przesypiaja prawie cała noc???

Odpowiedzi

Wiesz, to roznie bywa. Chyba co dziecko to inaczej. Jedno zacznie przesypiac nocki, jak przejdziesz na modyfikowane, inne zas nie...
Wyprobujesz to bedziesz wiedziala.

A Twoje malenstwo akceptuje w ogole butelke? Pytam, bo moje nie zaakceptowaly... Jedynie starsze pily z niekapkow, a najmlodsza od razu z normalnego kubka... :) z butelka nie wyszlo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annna86

No rzeczywiście kazde dzieciątko jest inne ;-) bo moje akurat akceptuje butelke jak najbardziej , ja czasem go dokarmiam więc chyba juz nie mógł by zyc bez niej ;/ zdawało mi sie ze nie miałam wystarczajaco pokarmu i tak sie zaczeło ale tylko wtedy kiedy naprawde widze że sie nie najada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69

jak moja sie budzi w nocy mleko mam juz zrobione w podgrzewaczu doje jej butle a ona zasypia w trakcie jedzenia i spi do rana :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana

Ja zawsze na noc przygotowuje ciepla wode w termosie. Jak jest potrzeba to mam od razu pod reka termos, butelke i mleko. Podobno przygotowana mieszanke mozna trzymac tylko godzine. Tak gdzies slyszalam.
No a zazwyczaj jest tak, ze po zjedzeniu mleka wystarczy "bujnac" Alicje dwa razy na reku i juz spi. Albo zasypia u nas w lozku, a potem przenosze ja do lozeczka.
Z przesypianiem nocy jest roznie, moaj zaczela przesypiac cala jak skonczyla 9 miesiecy. Ale czasami zdarzaja sie noce, ze cos ja boli (zeby) i sie budzi albo raczka jej zdretwieje, bo spi w dziwnych pozycjach.