Ja leżałam już w szpitalu,byłam 9 dni po terminie byłam już zmęczona tym czekaniem i wieczorem wypiłam pól buteleczki tej dużej chyba 100ml ...więc wypiłam jakieś 50 ml.Nad ranem przeczyściło mnie, i o 9 poszłam na porodówkę a o 13:25 urodziłam ;)

ja wypiłam 2 łyżki z sokiem pomarańczowym, byłam w 39 tc. niestety było tragicznie bo owszem wywołało skurcze ale po kilku godzinach męczarni rozeszło się po kościach także na darmo tylko się męczyłam. ty już masz objawy zbliżającego się porodu to może przyśpieszy u ciebie. myślę że na twoim miejscu zaryzykowałabym bo tak czy siak się męczysz. powodzenia

ja wypiłam 2 łyżki z sokiem pomarańczowym, byłam w 39 tc. niestety było tragicznie bo owszem wywołało skurcze ale po kilku godzinach męczarni rozeszło się po kościach także na darmo tylko się męczyłam. ty już masz objawy zbliżającego się porodu to może przyśpieszy u ciebie. myślę że na twoim miejscu zaryzykowałabym bo tak czy siak się męczysz. powodzenia

Prosto z buteleczki wypiłam i zaraz popiłam herbatą :P byłam tak zdesperowana :/ ale dzieki temu urodziłam.Mi tez odchodził czop...i rano w dniu porodu odszedł juz cały zabarwiony krwią. I zaraz na badanie i już miałam 5cm :P i dzieki olejkowi obyłam się bez lewatywy !:)

Dziękuję bardzo :) rano będę pić w takim razie :) mam nadzieję że pomoże :)

ja wypilam pol butelki tej duzej:) i nastepnego dnia wody mi odeszly i urodzilam:)