« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2010-08-24 15:17

|

Poród i Połóg

Olej rycynowy na szybszy poród - piłyście?

Cześć Dziewczyny, zakupiłam sobie dzisiaj olej rycynowy i postanowiłam wypić zalecaną dawkę 1/4 szklanki na 3/4 soku. Przejżałam całe google i nie znalazlam żadnej informacji że moglby on zaszkodzić dzidziusiowi a ja bardzo chciałabym już urodzić bo dziecko już ponad 4kg. Waham się jednak czy wypić i sama nie wiem dlaczego...Czy któraś z Was go stosowala i czy pomogł? Wg położnej nie przenika on do dziecka i nie ma na niego wpływu, wolę się jednak tutaj jeszcze upewnić.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Podobno kiedyś podawano go w szpitalach na wywołanie porodu, więc chyba nie szkodzi... Ale widzę, że Ty jesteś dopiero w 38tc, więc radzę jeszcze poczekać:) Dzieci i tak rodzą się mniejsze niż wskazuje na to usg.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Jestem pod koniec 40 tygodnia już 4 dni po terminie z USG a dzidziuś mierzony był na różnych sprzętach i bardzo szybko rośnie. To moja gin powiedziała że powinnam jak najszybciej urodzić. Pomijając już fatalne samopoczucie pogarszające się z dnia na dzień... i to że wg ostatniego badania szyjka długa, zwarta i zamknięta... Staram się jakoś ratować stąd pomysł na ten olej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
raspberry

http://www.dobramama.pl/pokaz/3595/sposoby_na_wywolanie_porodu znalazłam takie coś może coś sobie wyczytasz ciekawego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
michalinka113

ja tam bym nie ryzykowała.. a jak twój gin taki mądry to niech pstryknie palcami, a ty urodzisz na ten pstryk! dziecko che jeszcze chwilke zostać w brzuszku, najwidoczniej tak ma byc. a jeśli dłuższe przebywanie w ciąży jest niebezpieczne, powinni cię skierować do szpitala i tam zastosować kroplówki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Właśnie to mi się nie podoba w lekarzach - mówią kiedy Twoje dziecko ma już się urodzić, jakby ono tego nie wiedziało. W Stanach zaszło to tak daleko, że tam już prawie nikt nie rodzi naturalnie, stwierdzają, że dziecko jest wystarczająco duże, więc pyk - planują sobie że jutro o 16:00, po fryzjerze lub innych zajęciach idą na cesarkę. Oglądałam na Youtube ciekawy filmik o akuszerkach i tam panie pracujące w szpitalu mówiły, że nigdy nie widziały naturalnego porodu :O

Nie ma czym ryzykować... olej rycynowy jest bezpieczny i stosowany od dawna. Mam tylko nadzieję że wiesz że działa przeczyszcząjaco :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Dzięki dziewczyny za opdowiedzi. Wypiłam olej w ilości prawie pół szklanki wczoraj o 7 wieczorem. Było to wstrętne... i stało im w żołądku parę godzin, później wszystko w brzuchu zaczęło wariować, przelewać, bulgotać, miałam uderzenia gorączki jak na mega biegunkę, było mi słabo itd.... no i po paru godzinach ustało i nic się ni wydarzyło. Dzisiaj byłam rano na KTG i nie zarejstrowano żadnego skurczu. Niestety na mnie ni zadziałał ten olej tylko mialam przez to fatalną noc. Nie polecam.

Ja pilam... przy drugiej i trzeciej corce. Za kazdym razem kilka godzin pozniej zaczynal sie porod...

Ja pilam wg przypisu mojej poloznej (a taki sam przepis stosuja w klinice, gdzie pracuje gin. prowadzaca moja ostatnia ciaze)...

2 lyzki oleju rycynowego
2 lyzki przecieru z migdalow (z j. niem. Mandelmuß)
250 ml soku morelowego

wymieszac... dopelnic (do 500 ml calosci) gazowana woda miralna i wypic w przeciagu 30 min...

pic rano, nigdy wieczorem... bo ryzykuje sie porod w nocy...

u mnie nic nie bylo tak skuteczne, jak ten przepis wlasnie...

sex, schody, mycie okien, kapiele z olejkiem rozmarynowym, picie naparu z lisci malin... NIC...

koktajl poloznych... i ruszalo...

2. porod (1. z koktajlem)...

godz. 10:00 koktajl...
godz. 15:00 twardnienie brzucha...
godz. 16:00 odchodza wody (rozwarcie 3 cm), zaczynaja sie skurcze
godz. 16:20 przychodzi na swiat moja cora


3. porod (2. z koktajlem)

godz. 16:00 pije koktajl
godz. 18:00 twardnieje brzuch
godz. 23:45 zaczynaja sie skurcze porodowe (rozwarcie 7 cm)
godz. 00:05 pelne rozwarcie
godz. 00:25 cora po drugiej stronie brzuszka...

Bylabym jeszcze kiedykolwiek w ciazy z szansa na wyjscie poza termin porodu, nie wahalabym sie siegnac po ten koktajl. U mnie zawsze skutkowal.