lepiej zawsze iść do lekarza, takie bynajmniej jest moje zdanie. Nie jestem panikarą, ale ja osobiście wolę zawsze o jeden raz być za wiele niż za mało:) najprawdopodobniej masz ucisk na żyłę główną jeśli leżysz na wznak to najlepiej spać już w tak wysokiej ciąży na lewym boku, albo może się lekko zanemizowałaś - najlepiej niech to sprawdzi gin. Pozdrawim

Dzieki :) Właśnie wtedy jak zemdlałam leżałam na wznak. Prawdopodobnie naciskałam na tę żyłę główną tak jak mówisz. Za tydzień mam spotkanie z położną i wtedy wszystkiego się wypytam. Wyczytałam w necie że nie powinnam spać na wznak a szkoda bo jest to jedna z moich ulubionych pozycji do spania. Jeszcze raz dzięki.Pozdrawiam

Zasłabnięcia i omdlenia to tak, ale w pozycji stojacej lub co najmniej siedzącej (ja mam często po wejściu po schodach lub innym wysiłku), ale zemdleć na leżąco to juz poważna sprawa, lepiej spytaj lekarza. A co do spania na wznak, to ja też nie mogłam sie odzwyczaić, tylko tak umiałam kiedyś zasnąć, ale się przemogłam i śpię już na boku. Co prawda budzę się co chwila z bolącym biodrem i rwącym udem, ale nie ma wyjscia, trzeba sie poświęcić.

Wlasnie weszlas w okres, kiedy dziecko juz powaznie zaczyna uciskac tetnice glowna. Miedzy innymi dlatego podczas KTG lezymy na wznak, by zbadac reakcje i ucisk na te zyle. Przy coraz ciezszym ucisku zdarzaja sie wlasnie omdlenia nawet podczas spania. Dlatego na pleckach nie nalezy sypiac. Jest to czeste zjawisko w ciazy (tak sie dowiedzialam u lekarza). Moga tez przez to dretwiec nogi (akurat to juz zaczynam czasem odczuwac). ostatnio powiedzial mi lekarza, ze chociaz w pozycji pochylej, ale nigdy na plecach nie powinno sie wypoczywac. Szkoda, bo tez lubie :/

Wlasnie dzisiaj bylam u lekarza powiedzial,ze wszystko jest ok.Naprawde mnie uspokoil,bo juz myslam ze to cos powaznego.Tylko zaznaczyl zebym nie spala na wznak,bo znowu moze skonczyc sie omdleniem.