opryszczka u dzieci może być bardziej niebezpieczna niż u dorosłych, poszła bym do lekarza jednak. spokojnie, jeśli go nie całujesz to mało prawdopodobne, że go zaraziłaś. też ostatnio miałam opryszczkę a przed samym wyjściem jeszcze kilka buziaków młodemu dałam, nie zaraził się na szczęście....

Mój tomek miał juz pare razy , tak zarazasz wczesniej tak jak przy ospie jak bedziesz miec juz przyschniete strupy to juz sie nie zaraza . Smaruj zoviraxem albo heviranem o ile to a sam bąble na ustach t nie trzeba w panice biec do lekarza .

Oli mój miał opryszczkę niedawno. Najpierw miał bąbel na ustach a później wyszły mu na łapkach i stopach... wszędzie się rozniosła. Dostaliśmy antybiotyk i maść do smarowania. Lekarz mówił,że można tez smarować zwykłym kremem na opryszczkę dla dorosłych

Jak bylam jeszcze w ciazy to znajoma pediatra dala mezowi antybiotyk na opryszczke żeby zwlaczyc wirusa bo jemu sie ciagle robila non stop. W kazdym razie lej.powiedziala wtedy ze musi to zaleczyc bo opryszczka hest bardzo niebezpieczna dla malych dzieci. Utkwiko mi to w pamieci i ja bym sie jednak skonsukowala z lekarzem.

jest niebezpieczna dla noworodków .... a wirusy nie czely sie antybiotykami ... jak tak bardzo sie boisz nala opryszczki zawsze mozesz podac syrip przeciwwirusowy neosiene , kiedys w sumie bralam cos podobnego bomiałam silne opryszczki łacznie z nosem w środku :( tylko ze kiedy te leki były n arecepre teraz nie .

Ooo dzięki nie pomyślałam a mam w domu ten syrop ;)

Ja nie mowie ze leczy sie antybiotykami u dzieci, bo tego nie wiem nie jestem lek., ty pewnie tez nie. Ale lekarka dala mezowi antybiotyk doustny konkretnie na opryszczke nie pamietam juz nazwy i po tym mu nie nawracala a wczesniej odkad pamietam wyskakiwala mu bardzo bardzo czesto. Wiec chyba jednak cos w tym jest...