Moja go z kolei nie toleruje, bo za każdym razem miała wymioty. Wiec żaden lekarz mi go już nie wciście. Tak samo jak Zinnat.

Ja brałam sama jak karmiłam piersią i synkowi rzeczywiście wyszło uczulenie, ale po kilku dniach zniknęło. Siostry córeczka brała i było wszystko ok. A zinnat brał mój synek i trochę z kupami był problem, ale chwilą i wróciło do normy. Jak to przy antybiotyku, takie skutki uboczne mogą wystąpić. Na jednego coś działa tak na innego inaczej i nie powiedziane, że akurat u oazdego to się zdarzy, ulotka informuje, że tak.moze być. A jeśli np twoja córeczka nie toleruje ani amotaksu ani zinnat to może mają jakiś składnik dla niej nieodpowiedni

Twój synek miało być

Dokladnie dlatego powinno się czytać ulotki i szybko reagować w razie wu...u mnie jak na razie to tylko starszy syn jest uczulony na syrop przeciw kaszlowy- wymiotował po nim a w ulotce właśnie pisało że u 1na 10 000 może tak być i trafiło na niego;) a moja siostra była (bo nie wiem jak teraz)uczulona na wszystkie antybiotyki oprócz jednego duracew czy jakaś tak się nazywa (z konikiem na opakowaniu)no ale ona prawię na wszystko była uczulona -straszny alergik i wcześniak (6,5 mies się urodziła)

A no i szybkiego powrotu do zdrowia dla córki...niech szybko wraca do domu do rodziców...a ty mama musisz być silna,bo dziecko wyczuwa...

Nie ma reguły, jednego uczuli, drugiego nie...

U nas nie ma żadnych skutków ubocznych ;)

Nie ma co ostrzegać, każdy lek może powodować skutki uboczne.

Każde dziecko jest inne, więc jeden będzie miał uczulenie na dany lek, a drugi nie. My zakupiliśmy dla synka jak musiał przyjmować i nic mu nie było po leku.