« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maladosia
maladosia

2015-05-28 10:06

|

Poród i Połóg

Oznaki porodu ? Któraś może pamięta jak to było ?

Jaka mam może pamięta te 2 tyg przed porodem co się działo może jakieś specyficzne samopoczucie lub dziwaczne bóle? :)
Pytam z czystej ciekawości jestem trochę przeziębiona
Pobolewa mnie brzuch czuje dosłownie moją szyjkę strasznie bolą mnie biodra czasami to wstać nie mogę. troszkę się boje że nie wyzdrowieje do porodu i moja dzidzia też dostanie katarku :(
Dodam jeszcze że przez moje panikowanie trafiłam już 2 razy ze skurczami przepowiadającymi do szpitala,normalnie aż wstyd mi jechać na poród. Myslę że tak panikuje dlatego że moja ciaża była zagrożona a teraz już się
nie mogę doczekać:D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Nie nic takiego sie nie dzialo. wypadl mi czop sluzowy popoludniu a wieczorem zaczely odplywac wody a na drugi dzien mialam cesarke w 36 tyg i 6dni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

w niedziele bolało mnie spojenie i krocze tak, że robiłam 3 kroki i przerwa a w poniedziałek skurcze od 6:30 co 5 minut :) wcześniej kompletnie nic :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

takie tam rozne bole to mialam juz duzo duzo wczesniej, a przed samym porodem to nic nadzwyczajnego, tylko skurcze co 10 min i na tym koniec hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maladosia

Mi też właśnie odszedł czop i tak czekam i czekam i czekam....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

U mnie na 2 tygodnie przed porodem organizm zaczął się oczyszczać, później przestał, i w 41tc zaczęły się delikatne skorcze w poniedziałek, we wtorek rano ustały, po południu znów się pojawiły, w środę rano znowu nic, i kolo południa wróciły delikatne skorcze które juz się utrzymały i rosły na sile aż urodziłam w piątek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sgos

U mnie najpierw skurcze co 10 minut, potem odszedł śluz i zaczął mnie boleć kręgosłup, gdy mialam skurcze co 6 minut pojechałam do szpitala, owszem poród się zaczął, ale mimo to urodziłam dopiero po 10 godzinach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Mi też właśnie odszedł czop i tak czekam i czekam i czekam....
To juz niedlugo;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja787

Rano odszedł mi czop a wieczorem miałam pierwsze skurcze. Urodziłam następnego dnia przed samą północą :D