« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
foxy492
foxy492

2012-12-14 21:12

|

Przebieg ciąży

PROSZĘ O RADĘ :)

Mianowicie jestem z Oświęcimia(jest tutaj szpital ale są złe warunki i nie ma znieczulenie na które ja chcę się zdecydować-zzo)poród planuje w Katowicach ok 45km,40 min jazdy od miejsca mojego zamieszkania.Wszyscy mnie straszą i pytają się czy nie boje się że nie dojadę na czas.Co o tym myślicie?Będe rodzić pierwszy raz więc nie wiem jak to będzie wyglądać...Czy jak od razu zaczną się skurcze mam się powolutku zbierać?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

A ja z Tychow :)
Ja nie odpowiem bo nie wiem,napewno dziewczyny cos doradza,ja znam siebie i wiem ze bym sie bala ze nie zdaze ,w koncu roznie kobiety rodza..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna88

Na pewno zaraz wypowiedzą się doświadczone mamuśki.
Ze swojej strony mogę polecić Ci położną, która pracuje w szpitalu w Katowicach, chyba, że już kogoś tam masz:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
foxy492

Na pewno zaraz wypowiedzą się doświadczone mamuśki.
Ze swojej strony mogę polecić Ci położną, która pracuje w szpitalu w Katowicach, chyba, że już kogoś tam masz:)
co to za położna? :) nie wybrałam jeszcze..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

ja dojeżdżałam ok 70 km do swojego szpitala, sączyły mi się wody tylko, zaczęło się ok 9 a na porodówkę ruszyłam koło 15.30 dopiero bo nie czułam skurczy, o 17 byłam juz na fotelu a urodziłam o 8.51 dnia następnego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kik
kik

spokojnie nie masz co jechać ,jak nic się nie dzieję,odeszlą Cię z kwitkiem,mi przy 1 dziecku przebijali pęcherz ,już było po terminie 2 tygodnie,a przy drugim wody mi się sączyly od 4 ,siedziałam i czekałam aż mąż wróci z pracy o 7 i do piero pojechalam na szpital a już miałam skurcze podczas jazdy,urodzilam o 10 ,także trochę to trwa!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudia77

a Bielsko? Ja jestem z Goczałkowic i zdecyduję się rodzić w Wojewódzkim w Bielsku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

45 min to nie zbyt wiele, w dużych miastach też się tyle jedzie, bo korki, światła itd ja bym się nie bała

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jessica264

również dobrze możesz mieć 10km a pogoda i korki sprawi że będziesz jechać godzine. Nie ma sie czym przejmowac;) napewno nie urodzisz tak szybko;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia

ja też jestem z Oświęcimia i zastanawiam się gdzie rodzic :) daj potem znac czy polecasz ;)