« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lenka1991
lenka1991

2012-04-14 15:21

|

Zdrowie w ciąży

Papierosy

czy są tu jakieś mamy które przed zajściem w ciąże paliły papierosy, i po zajściu jak jeszcze nie wiedziałyście o ciąży wasz organizm dziwnie się zachowywał podczas palenia ( np. mrowienie na ciele, mdłość, ciemno przed oczami) ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamagosia84

Ja nie wiedząc o ciąży paliłam,ale już nie tak często jak zawsze,nawet tylko po kilka "machów", smak mi sie zmienił i po papierosie było mi jakoś kołowato. I jak się okazało, od 5 tygodni rozwijało się juz we mnie małe życie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

ja palilam przed pierwsza ciaza. Palilam tez jak juz zaszlam ale o tym nie wiedzialam i mdlilo mnie bardzo. Pozniej rzucilam i od lat juz nie pale

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oluuch

Bedac juz w ciazy (a nie wiedzac) mdlilo mnie na sam zapach o smaku juz nie wspomne, przestalam palic i nie pale do dzis :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89

W drugim tyg się dowiedziałam o ciąży i przestałam palić z dnia na dzień

Ja jak zaszłam w ciażę paliłam do 3miesiaca--NIE MOGŁAM RZUCIĆ(trudno było)BO PAPIEROSY MOGŁAM "JEŚĆ"TAK MI SIĘ CHCIAŁO PALIĆ:/:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga2009

Przy pierwszej ciąży co dziwne paliłam jak smok. Gasiłam jednego zapalałam drugiego. A przy drugiej paliłam normalnie. Ale jak się dowiedziałam że jestem w ciąży pani doktor kazała stopniowo rzucać i udało się. Po skończeniu karmienia piersią niestety znowu palę:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90

mi się chciało palić o wiele więcej niż przed ciążą, dlatego trudno mi było rzucić.