Ja uzywalam (wkladany) chociaz mialam bardzo maly brzuszek po porodzie,oponka zanikla calkowicie w ciagu 2 miesiecy..i tak mysle ,ze to pewnie zasluga pasa,bo przeciez brzuszkow nie robilam;)ale za to duzo sie ruszalam.
W kazdym razie mysle,ze warto kupic.

Ja zamówiłam uzylam pare razy i leży :/ jak go wkładam to siąść nie mogę bo tak ciśnie zamówiłam rozmiar 8-10 a po porodzie miałam rozmiar 12 czyli w Pl to chyba rozmiar 42??

bo pas porodowy powinien byc w takim razmiarze jaki aktualnie masz czyli jezeli 12 to 12 a nie 8-10 ,wtedy nie ma co sie dziwic ze cisnie ;)

Ta to po jakimś tygodniu by ze mnie spadł :) on cisnal tylko jak siedzialam nie było aż takiej tragedi żebym nie wytrzymała ale przestałam go nosić

Miałam cc i założyłam pierwszy raz pas po porodowy w 2 dobie po urodzeniu, bardzo mi pomógł. Nie rozstawałam się z nim przez następne dwa tygodnie. A później nosiłam go coraz mniej. Ale warto było.

Ja też się zastanawiam nad kupnem pasa,jak w każdym przypadku zdania są podzielone,ale jak sama nie spróbujesz to się nie przekonasz,słyszałam dużo pozytywnych opinii o pasie TERESA MEDICA

Jesli ma sie sklonnosc do odkladania tluszczyku na brzuchu, i cale zycie mialo sie z nim problemy, to pas sie napewno przyda. Z kolei jesli mialo sie plaski brzuszek itd, to najczesciej pas nie jest potrzebny :)