Bo maz ma betonowe pazury to go boli :P Moj tak samo ^^ Ich nie boli, ale sie tak boja ze zaboli, ze juz na wszelki wypadek krzycza, ze boli ^^

Dziecko ma paznokcie jak kartka papieru i latwiej sie je obcina. No i to dziecka nie boli.

Ja kupiłam w aptece takie malutkie nozyczki z okrągłymi koncami. Ważne, zeby ostrza były cienkie, obcinam paznokcie Malej jak spi, nie ma problemu, choc nie lubie tgo robic :/

Ja kupiłam taki zestaw: nożyczki i cążki. Zobaczę które będzie lepsze. Ale położna mówiła że cążki są lepsze i że paznokietki trzeba obcinać podczas snu maluszka.

nożyczki lepsze wg mnie, próbowałam cążkami ale lepiej mi idzie nożyczkami :)

a ja do tej pory obcinam cäzkami. Nawet jak cöra nie spi to wszystkie idzie mi zaledwie w niecale 2 minuty. Siedzi grzecznie i sie przygläda, a potem ma radoche ze mama pochwali, wycaluje, wysciska :)
jak byla malusienka to obcinalam jak spala.

Ja slyszalam ze noworodkowi paznokcie powinna mama obgryzc.

a dlaczego tak jest? bo nasze babki tek dzieciom swoim robiły bo w ich czasach nie było takich małych nożyczek tylko wielkie.

Fajne, ale się uśmiałam :-)

Ja słyszałam, że niby jak się obgryzie to nie urosną tak szybko :|(nie wierzę). Tak czy siak jest to dla mnie obrzydliwe i zbyteczne. Nie wyobrażam sobie obgryzać paznokci mojemu synkowi. Mam nożyczki z zaokrąglonymi końcami, i obcinanie wcale nie jest takie straszne jak się wydaje ! Te paznokietki są miękkie i łatwo je przeciąć :)

Ja teraz obcinam co dwa-trzy dni, i używam nożyczek takich malusieńkich jak dziewczyny piszą. Szybko to leci, teraz już nawet tak się wprawiłam że Marcelek nie musi spać żeby dorwać się do jego paznokietków cieniutkich takich..