Ja zaczelam szybko,jakos od 16tc zaczelam cos tam kupywac,te rzeczy ktore ty masz ja mialam jako ostatnie,ubranka musisz kupic wczesniej bo trzeba je poprac wyprasowac a na koniec ciazy jeszcze w lato moze byc ci ciezko,szczeze to nie wim na co czekasz? to sama przyjemnosc :)

Ja zaczęłam już około 20tc ale to dlatego że finansowo by mnie nie puściło kupować wszystko na raz.

Ja wczoraj pękłam i zrobiłam pierwszy zakup, bo nie mogłam się oprzeć.
Ty już pewnie znasz płeć Maleństwa, więc tym bardziej nie powinnaś mieć dylematów.
Zabobony mogły działać w ubiegłym tysiącleciu ;)
Życie to życie i nie ma nic wspólnego z tym, że nakupujesz ubranek dla swojej Dzidzi :)

Ja dopiero zaczełam, zamowilismy wozek i mam dopiero jedno body, kaftanik i 2 pary spiochow :) No i koszule i szlafrok dla siebie

Juz powoli mozesz robic zakupy. Ja np. mam tylko lozeczko i kilka ciuszkow i jeszcze ciuszki ktore mam dostac od kuzyna po coreczce. Wozek kupuje na poczatku lipca. A cala reszte za 2 tygodnie przez internet bo czekam az sie zrobi komoda, zeby to wszytsko gdzies poukladac, czyli za 3 tygodnie bede miec wszystko. I tak sie boje, ze sie z tym wszystkim nie wyrobie :P

Ja pierwsze rzeczy kupiłam już po pierwszej wizycie u lekarza a byłam w 4tyg. ciąży, bo czułam że to będzie dziewczynka;) Moim zdaniem powinnaś już zacząć kompletować wyprawkę bo im pózniej tym będzie Ci ciężej:)

ja juz mam praktycznie wszystko hehe:) zostaly kosmetyki dla dziecka butelki i smoczki takie tam pierdoly

No właśnie nie znam płci malucha :( za 3tyg. mam USG i może wtedy pokaże coś więcej niż pupę ;P

:)) Mówisz, że Maleństwo się zakrywało? ;)

Na razie możesz kupować ubranka w kolorze naturalnej bieli, czy przechodzące w ecru.
Na szczęście Maluch nie nosi od razu spodenek, czy sukienek, więc śpioszki, czy kaftaniki można wybrać neutralne ;)
Błękit pasuje zarówno do chłopców, jak i dziewczynek, chyba, że ktoś preferuje róż, to już gorzej. Chociaż mała dzidzia jest tak słodka, że kolor i tak jest chyba bez znaczenia.
Współcześni mężczyźni noszą różowe koszule ;)
Nie odmawiaj sobie przyjemności :)))

ja zaczełam kompletowac rzeczy wczesniej , wole kupowac co jakis czas niz wszystko na raz bo niewyrobilibysmy sie finansowo:) takze moim zdaniem mozesz sobie powoli kupowac rzeczy dla maluszka :)chociazby ciuszki w neutralnych kolorach:)