Ttak, jest super na swędzące dziąsełka. Zaczęłam mu dawać jakoś koło piątego miesiąca. Niestety do tej pory muszę dobrze pilnować, bo jak mu się dostanie okruszka do gardełka, to ma odruch wymiotny.. On to wymulta i wyrzuca lub bawi się okruszkami, pojeść to raczej tym nie poje, ale usmierzy świąd dziąsełek :) daję mu nawet lekko przyschnięte- te lubi najbardziej :)

Nie daje odkad sie zakrztusila i prawie cala dlon ej do gardla wlozylam zeby wyjac. Masakra. Daje miekkie czesci chleba.

tez slyszlam i bylam raz swiadkiem i corki i dlatego swojej corce nie dawalam

Dawalam chyba od ok 5 mies,od razu dobrze sobie dawal rade z ciumkanie,mysle ze to tez dobra nauka ciumkania i gryzienia,nigdy mi sie nie zadlawil zbyt mocno,a juz od ok 8mz nie musze go pilnowac bo wcina wszystko jak leci,sam sobie z buzi wyciaga jak mu sie za duzo ugryzie,tak kombibnuje ze szok :))

niby nie powinno się dawać dzieciom za wcześnie chleba bo zawiera on zbyt dużą porcję glutenu. ale piętka raz na jakiś czas nie zaszkodzi :) ja swoim dzieciom daje od 6 miesiąca. Synkowi jak narazie bardzo rzadko ale już sobie ciumkał chlebek :)