Mój synek ma tak samo wtedy mówię do niego spokojnie i głaszcze aż przejdzie. Mówiłam o tym położnej, to jest po prostu zły sen, dlatego się tym nie martw z czasem przejdzie (pewnie śni się im poród w końcu dla dziecka to spory stres)

moj ma tak bardzo czesto! NAWET TERAZ JAK JUZ MA 10 MIESIECY ...

moja Wiki też tak czasem robi. Nagle zaczyna głośno płakać, ale bardzo szybko przestaje.

Moja Alutka zawsze ma tak przez ok 3 noce pod rząd po szczepieniu, płacze przez sen strasznie i nawet sie nie budzi.

moja Zosia miała to samo gdy była noworodkiem, teraz rzadziej jej się zdarza taki płacz przez sen. Głaskanie po główce pomagało. Może to zły sen, albo za dużo bodźców, wrażeń w dzień

Mój synek też tak miał. Jak w ciągu dnia miał za dużo wrażeń, np. wizyta w sklepie lub u znajomych, to właśnie w nocy tak odreagowywał. Teraz mu przeszło i zdarza się to sporadycznie. Też głaskałam go po główce w celu uspokojenia. Jak nie pomagało brałam go delikatnie na ręce i przytulałam. Pozdrawiam.