brałam bo po tabsach miałam migreny i tlyko plastry ich nie powodowały. plastry sa wygodniejsze bo zmieniasz je co tydzien, nie obciązaja watroby ale np niektórym przeszkadza klej który zostaia otoczke wokol plastra- tak jak naklejka na skórze.

Szajs.Po paru dniach zbiera się otoczka kłaczków z ubrań,bo jeszcze paru wygląda to tragicznie.Używałam i byłam mega zawiedziona.

bralam przez miesiac ale xle sie po nich czułam , u mnie sie nie sprawdzily .

stosowałam 4 lata. tym brudem się specjalnie nie przejmowałam, bo nosiłam je pod ubraniem. skuteczne nawet, jak trzyma się tylko 25% plastra. jak się przyklei nowy, dobrze by było przez kilka godzin nie moczyć. więcej się nie zdecyduję, bo zwiększyłam się o 2 rozmiary i przez ostatni rok zdarzały się migrenowe bóle głowy. przez pierwszy miesiąc bolało mnie podbrzusze i piersi.