« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza

2013-02-05 17:23

|

Niemowlęta

Po co przychodzi pielęgniarka środowiskowa ?

waży, mierzy, ogląda ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

u mnie była dwa razy, raz 2 tygodnie po porodzie, i drugi raz trzy tyg po, ale z pediatrą. Pielęgniarka go obejrzała, dała różne wskazówki, żeby dużo kłaść na brzuszku i takie tam, poinformowała kiedy następne szczepienie i kiedy do ortopedy, i pytała czy mam jakieś pytania. Oczywiście wypytywałam o dietę karmiących, o połóg, i różne rzeczy. Pielęgniarka też sprawdza stan w domu, czy jest czysto i czy są dobre warunki dla noworodka :) Niektórzy jeżdżą na taką wizytę patronażową do przychodni, wtedy mierzą i ważą dodatkowo, ale po co jechać z takim małym jak można w domu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Hmm, do nas nie przychodzi pielęgniarka :( Była tylko położna w okresie połogu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

u mnie była dwa razy, raz 2 tygodnie po porodzie, i drugi raz trzy tyg po, ale z pediatrą. Pielęgniarka go obejrzała, dała różne wskazówki, żeby dużo kłaść na brzuszku i takie tam, poinformowała kiedy następne szczepienie i kiedy do ortopedy, i pytała czy mam jakieś pytania. Oczywiście wypytywałam o dietę karmiących, o połóg, i różne rzeczy. Pielęgniarka też sprawdza stan w domu, czy jest czysto i czy są dobre warunki dla noworodka :) Niektórzy jeżdżą na taką wizytę patronażową do przychodni, wtedy mierzą i ważą dodatkowo, ale po co jechać z takim małym jak można w domu.
Czyli, że mam wysprzątać na picuś glancuś, czy tak normalnie starczy ?:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Położna była u nas chwilkę, tylko żeby obejrzeć młodego po wyjściu ze szpitala, zostawiła kontakt żeby w razie potrzeby dzwonić, odpowiedziała na kilka moich wątpliwości i to było na tyle.
Pielęgniarka środowiskowa za to była długo, oglądała młodego, sprawdzała czy się dobrze rozwija (miał ze 4 miesiące) a oprócz tego zajrzała mi chyba wszędzie poza lodówką, wypytywała o sytuację finansową, wykształcenie, czy zamierzam wrócić do pracy. Przed jej wizytą wysprzątałam na błysk... i całe szczęście, bo tak mi oglądała mieszkanie, że tylko czekałam aż coś wypatrzy. Nie wspominam miło jej wizyty... czułam się jak na przesłuchaniu czy egzaminie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

anie nie wazy, ani nie mierzy, troszke oglada- patrzy czy sa pozostałości żółtaczki, bardzo dokladnie analizuje kazda strone ksiazeczki zdrowia, daje próbki, mowi co robic w razie gorączki, kolki, ciemieniuchy, pyta czy wiem jak kapac, jak obcinac paznokcie, rozmawia o szczepieniu, poleca pediate konkretnego, poleca siebie na przyszlosc,zeby dzwonic w razie problemów np poszczepiennych, gada o kotach (hehe o tak, u nas to był temat nr 1 nawet bo z Mała wszystko bylo ok i ja duzo wiedzialam), analizuje wyniki krwi ostatnie, byla u mnie 3 razy co tydzien albo co 2 tygodnie. fajna sprawa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Tak na serio to mysle ze sprawdza w jakich warunkach jest dziecko. Przy okazji sprawdza pepek, pupe oglada etc.