ja po 5 tygodniach jakiś...nie konsultowałam sie przed tym z lekarzem i wszystko było ok...tylko trochę bolało na początku

Sama zobaczysz czy juz jesteś gotowa czy nie . Dla mnie po porodzie było dziecko na pierwszym miejscu i po całym dniu miałam dość i nawet nie myslełam o seksie a jeszcze boląca rana po cesarce odbierała mi jakie kolwiek chęci. My z mężem pierwszy raz kochalismy sie po 5 tygodniach ale suchość pochwy dała siwe znaki(podobno to czeste) , Lekarka poleciła mi żel Feminantal.

ponieważ rodziłam za pomocą próżnociągu,byłam dosyć mocno "pokiereszowana" (także psychicznie),na szczęście mąż nie naciskał,pierwszy raz kochaliśmy się koło 10 tygodnia... oj bolało:(, 3 razy nasze miłosne igraszki przekładaliśmy (widocznie jeszcze było za wcześnie). Później postanowiłam,że to ja będę kierować sprawami łóżkowymi. Czułam się pewniej,używaliśmy też różnych nawilżaczy. Dziś muszę przyznać,że nasz seks jest nawet lepszy niż przed porodem... (czy mnie tak dobrze ginekolog poszył?,bo jest ciaśniej) i ogólnie mam ochote na seks,nawet po ciężkim dniu ;)

my czekalismy 6 tyg. i coz.... bolalo na poczatku :( po porodzie nie mam juz takiej  "ochoty" jak wczesniej :(

My tez dopiero chyba po 6 albo 8 tygodniach. Bolało trochę, ale dobrze jest sobie kupić jakiś żel nawilżający - bardzo pomaga

Między 4 a 5 tygodniem, na początku boli, ale później wraca wszystko do normy :)

ja dopiero po 3 miesiącach byłam gotowa-zresztą miałam po porodzie straszną nadrzerkę. No i to było dla mnie jak pierwszy raz...nie za bardzo przyjemny...sucho było strasznie jak sie później okazało to jeszce długo tak było-jak skończyłam karmić piersią to zaczęło sie poprawiać. Żelik to dobre rozwiązanie

my sprobowalismy po 6 tyg, ale nie dalam jeszcze rady, nie czulam sie na to gotowa, teraz czekamy, ale z tym zelem to chyba calkiem dobry pomysl, dziekuje;)