ja brałam 3 rodzaje, po diane 35 puchłam okropnie,ale brałam ją 2 lata. Potem było syndi, po których były mega zawroty głowy i tylko dwa opakowania, a na końcu przed samą ciązą oc35 i w sumie były najlepsze :)

Brałam cerezette jakiś miesiąc i przytyłam pare kg, a kiedy indziej brałam Cilest tylko tydzień czasu, przytyłam chyba ze 3kg, do tego migrena dzień w dzień taka że az płakałam, i w dodatku okropny ból brzucha. Po tygodniu miałam dosyć i reszte tabletek oddałam siostrze która natomiast migreny ma tylko pierwszy i ostatni dzień brania tabletek ale też przytyła.

Ja zaczęłam jeść 1 raz Novynette, biorę miesiąc - czuję, że przytyłam :( :(

microgynon od razu przy pierwszym opakowaniu dużo przytyłam

Wyznaję zasadę MŻ, której chyba nie muszę opisywać:), bo chyba wszyscy ją znają. Dodatkowo aktywność fizyczna np. basen, rolki, fitness minimum 2 razy w tygodniu. Biorę pigułki Sylvie już pół roku i nic po nich nie przytyłam. Dodatkowo stosuję harmonellę, bo tyle się czyta ostatnio o zakrzepicy u kobiet stosujących antykoncepcję. Zdecydowanie wolę ją brać dodatkowo, niż potem się martwić i stresować. Tutaj jest ciekawy artykuł na temat tycia po pigułkach http://polki.pl/seks_antykoncepcja_artykul,10037946.html