« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
dona162

2011-06-27 13:17

|

edyt. 2011-06-27 13:27

|

Przebieg ciąży

Pocenie się w ciąży, zmiany skórne, itp.

Dziewczyny moje pytanko dotyczy tego czy w okresie ciąży zmieniła się u Was potliwość? Czy pocenie się nasiliło czy zmniejszyło? A drugie pytanko: Czy coś się zmieniło w wyglądzie skóry? Chodzi o różne zmiany: więcej/mniej wykwitów, mniej/bardziej się przetłuszczała, była bardziej/mniej sucha, chodzi mi o całe ciało nie tylko twarz, o jakiekolwiek zmiany tego typu:D I czy zmieniło się coś w Waszym owłosieniu (na całym ciele), zmniejszyło/zwiększyło/bez zmian?

Odpowiedzi

Czesc...no ja zaczełam czesciej sie pocic...tak jak zawsze zmarzluch byłam to teraz nie...moj mąz w bluzie a ja bluzeczce na naramkach...
Ja nie miałam zadnych zmian skornych...
Teraz tylko pychnie mi twarz ale to juz normalne pod koniec ciazy...:D
Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

Zmiana potliwości- niestety tak, zwłaszcza stopy... chodzę w klapkach a czuję cały czas że mam spocone:(
Jeśli chodzi o cerę to poprawiła się... Miałam problemy z tradzikiem na twarzy- jest lepiej... I mniej się przetłuszcza choć nic nie robię...
Włosów na głowie mam 2 x więcej... I na brzuchu mi wyrosły jakieś czarne (jestem blondynką o jasnej karnacji)... śmiesznie to wyglada:) Pozatym bez zmiaan:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja

pocenie u mnie w pierwszym trymestrze nasiliło się było akurat gorace lato więc to był koszmar(najmocniej pociłam sie pod pachami) pomógł mi Etiaxil ;) stosuje go do dzis raz w tygodniu i mam sucho pod pachami od prawie roku :)
a moja cera w ciąży była super ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patusia18

Ja się bardziej pocę , i wokół pępka pojawiły się włosy.A na głowie stały się bardzo grube ale z tego się ciesze. A co do cery do nie mam wyprysków ale stała się bardziej sucha ale wystarczy że się po kremuje i jest wszystko dobrze ;)

W ciąży nie byłam sobą - to pewne :) Czułam się fatalnie, za to w lustrze widziałam piękność! Serio, nawet dla poprawy nastroju lubiłam zerknąć w zwierciadełko ;) Cera piękna, jak nigdy, włosy długie i mocne, paznokcie przestały się rozdwajać. Potliwość? No way! Za to po porodzie w szpitalu gdy pierwszy raz spojrzałam w lustro doznałam szoku! Po pierwsze - miałam wszędzie włosy! Głównie pod nosem, na rękach i ... na plecach! Nie wierzę, by przybyło tego w jeden wieczór! Na bank już w ciąży to było, tylko pod wpływem hormonów tego nie widziałam... a może to kwestia oświetlenia? W każdym razie już przeszło :) na szczęście.