wiesz ja przez 40tyg,cala ciaze nie mialam zadnych objawow,o ciazy dowiedzialam sie jak bylam juz w 7 tyg,a do 12 to nie wierzylam dopoki nie zobaczylam usg:)
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy,mysle ze stres Ci nie jest potrzebny,on nie pozwala sie skupic na rzeczach ktorych bardzo chcemy,trzymaj sie kochana a wsio bedzie oki:*

Mi się okres spóźniał 2 tygodnie, dwa testy wyszły pozytywne. Od razu zadzwoniłam do znajomej położnej i powiedziała mi, że takie testy mogą się pomylić, bo już nie raz widziała i powiedziała, że nawet jeśli to ciąża to za wcześnie żeby na usg zobaczyć. Ja się uparłam i ją dręczyłam tyle aż poprosiła znajomego lekarza żeby mi zrobił usg i faktycznie ciąża była. Także trzymam kciuki i myśl pozytywnie :)

Przede wszystkim zmień lekarza, bo z takim podejściem to nie masz co liczyć na pomoc z jej strony.
Nie denerwuj się na pewno będzie dobrze tylko inny lekarz. Trzymaj się i powodzenia:)))

Dziękuję kochane za wszystkie odpowiedzi :) Szukam innego lekarza, może któraś z Was jest z Łodzi i zna dobrego ginekologa?

Kochana, idź po prostu zrobic betę. Będzie wiadomo :)

Trzymam kciuki, daj znac :)

Miałam to samo (tylko nie brałam tabletek) kilka miesięcy temu. Teraz się dowiedziałam, że mam torbiel. Może on już wtedy był i dlatego wychodziły pozytywy? ;) Szaleństwo :PP

Posłuchałam, poszłam, zrobiłam betę. Wynik wskazuje na to, że zostaniemy rodzicami :D