nawet nie wiedziałam że istnieje coś takiego dla niemowląt hmmm...

kiedyś przepajałam małego herbatką na dobry sen z hippa bodajże,skutek wręcz odwrotny

TA a tez kupiłam jakąś herbatkę z hippa ale szczerze mówiąc zapomniałam o niej leży gdzieś w szafie ..ale w sumie nie mam po co dawać bo jest ok:)

czasem daje herbatke jablko melisa z hippa, ale czy dziala?! Sama nie wiem. Zbyt wielkiej roznicy nie widze, moze u was w irlandii tez sa takie granulki homeopatyczne Nelsons Teeth u nas pomagaly przy wyjsciu 2 jedynek na raz maly byl spokojniejszy i nie pchal tak wszytskiego do buzi :D

moja znajoma zawsze szczyciła się,że jej mała przesypia całe noce,a wczoraj jej mąż się wygadał,ż epodają małej jakieś krople

no to bardzo madra jest jak podaje jakies krople codzinnie dziecku tylko poto zeby sama sie wyspala, mozesz pogratulowac jej inteligencji...szkoda slow na takich rodzicow.

ja nie rozumiem tez troche tego stwierdzenia przesypia cale noce... bo moj maly idzie spac o 19i budzi sie o 3 wiec jakby nie bylo to 8h wiec moge uznac to ze przesypia cala noc, o 3 zjada i spi dalej do 6-6.30 moja kolezanka tez szczycila sie ze jej maly przesypia cale noce, tylko ze nie dodala ze kladzie go o 23, i on spi do 7-8, wiec to na to samo wychodzi daje mu mleko o tej 7-8 i on spi dalej jeszcze do 9-10, ale ja bym nie mogla trzymac dziecka do 23 bo dla mnie to nie jest pora moim zdaniem dziecko powinno isc spac 7-8 wieczorem.

Nie nigdy nie podawalam.Ewntualnie viburcol,ale to w czasie kiedy nie mogl spac bo mu zabki wychodzily.

Nie zgadzam sie bo uwazam,ze nie ma czegos takiego jak pora kiedy kazde dziecko musi spac. Dla niektorych 7-8 to moze i normalka, ale jak dla nas to zdecydowanie za wczesnie i nikt w domu nie pastwi sie nad dzieckiem trzymajac go na sile do 23 tylko to jest jego staly rytm - nasz rytm.

jak ząbkował dawałam viburcol, ale jakiś efektów nie widziałam.
teraz mały dostał lek na uspokojenie i sen, bo ma AZS i w nocy się wybudza, drapie, bo go swędzi skóra. wczoraj pierwszy raz przespał od 20.00 do 3.00 bez budzenia się. ostatni tydzień budził sie po 1-2 razy na godzinę. masakra. ja chodzę do tyłu. generalnie Marcin jak jest zdrowy to też się budzi po 5-6 razy (od 20.30-7.30)

i tak nie powiem, przyszło mi do głowy, że faaajny ten lek ;) ale prędzej sama go wypiję, niż bym miała mu dać bez uzasadnionego powodu...

Nie daję nic takiego, w ogóle nie daję małej leków chyba że jest to koniecznością. Żadnych uspokajaczy an i nic w tym stylu.