Trzeba wlać wode i do tego butelka. Ja mam z chicco ja go odziedziczyłam wiec Ci nie doradze bo nawet nie wiem jaką ma maksymalną temperaturę :/ a ustawiłam go sobie na czuja. Teraz myślę że bez podgrzewacza bym pierdzielca dostała. Tylko kup sobie szerszy bo ja mam wąski taki i jakbym chciała wstawić tam szerszą butle.to lipa :(

I w szpitalu go nawet miałam, przydał sie :P od czasu powrotu do domu nawet nie był wyłączony ani razu

Nie wiem czy jest podgrzewacz, który ma opcję sterylizatora, wiem że są takie ekspresy do mleka i one mają opcje podgrzewacza, sterylizatora i właśnie ekspresu do mleka.
Podgrzewacz działa na zasadzie kąpieli wodnej więc musisz wlać do niego wody :)Ja mam prosty podgrzewacz Lovi gdzie jest jedna opcja 40' i tylko do takiej podgrzewa i taką trzyma. Z AVENTU jest bardziej rozbudowany.

ja mam taki http://allegro.pl/oryg-podgrzewacz-happy-family-do-butelek-auto-dom-i4753259445.html i jestem z niego bardzo zadowolona. Na początku chodził całą noc, aktualnie podgrzewam w nim wodę w ciągu dnia i nie muszę latać na dół do kuchni :) Musisz nalać wody, bo inaczej nic Ci nie da włączenie. Temperaturę ustawiasz wg siebie ja zawsze mam poniżej 40 stopni, bo moja nie lubi takiego ciepłego mleka. Aha i jest utrzymywanie temperatury, wystarczy przekręcić do końca i wrócić na żądaną temperaturę i potem cały czas ją utrzymuje do czasu całkowitego wyłączenia. Chyba trochę zaplątałam, ale mam nadzieję, że coś zrozumiesz :P

http://allegro.pl/oryginalny-podgrzewacz-sterylizator-happy-family-i4699256355.html my mamy taki i jest super. Ma opcje sterylizacji, podgrzewania jedzenia, mleka, temperaturę ustawiasz jaką ty chcesz. Wejdź na aukcję i poczytaj co to za cudo :P dodatkowo jest w atrakcyjnej cenie i myślę, że się opłaca.

Ja mam z happy family i jest super :P Nalewasz wodę do środka mniej więcej na 2 cm i tak sobie stoi dzień cały. Mam pokrętło z trzema ustawieniami: 40 stopni, 70 stopni, 100 stopni. Cały dzień i noc mam ustawione na 40 stopni a jak chcę coś szybko podgrzać albo np wodę przygotować do termoforu na wyjście to wtedy ustawiam 70 stopni :)

jest to jedyny wynalazek, bez którego nie wyobrażam sobie życia przy Wojtku. U nas butelka musi być w 15 sekund bo mury padają od wrzasku :)

http://allegro.pl/podgrzewacz-i-sterylizator-happy-family-k-ce-i4747275424.html

O ten mam, ale nie odziedziczyłam tych nakładek do wyciskania. Jest bezbłędny. Mieści butelki z TT, a to ważne. Podgrzewam też słoiczki :)

Aha i jeszcze - pokrętło mam ustawione ciągle na 40 stopni a on sam podgrzewa wodę i się wyłącza kiedy trzeba. Ciągnie to prądu tyle co nic wg mojego ojca elektryka :P