moje dzieci mialy po 4 miesiace kiedy z Niemiec jechalismy na urlop do PL. Jesli Twoj syn ma obywatelstwo niemieckie- wyrabiasz mu paszport. Robia go od reki. Potrzebujesz 2 zdj. i niecale 20€.

Jesli ma obywatelstwo niemieckie to mozesz przewieźć dziecko na akcie urodzenia jesli np jeszcze nie ma dokumentu albo jedziesz do Polski w celu wyrobienia polskiego paszportu

nie wiem jak z dokumentami ale proponuje jazdé nocną kiedy dziecko będzie spało, chyba że nie masz daleko

no 1300 km ma do rodziny myslisz ze dziecko 7 miesieczne to wytrzyma

mam podobna ilosc km. dzieci przespaly praktycznie cala podroz :) (jechalismy noca w zime)
smialo, nie dygaj, nic sie synkowi nie stanie!

no niby da sie, ale zrobic paszport to kwestia 10 min i potem zadnych problemow...moj synek by nie wytrzylam tylu godzin w autokarze, w nocy ok, ale tez to jest masa godzin w foteliku bez przerwy( bo jak inaczej?)my jechalismy autem i nocowalismy po drodze, a jak jechalismy drugi raz gdzy byl starszy to jechalismy noca jak spal, a jak sie obudzil robilismy przerwy co jakis czas bo bardzo nie lubi byc uwieziony w foteliku. ogolnie nejlepiej jest noca autem, albo pociagiem( intercity) bo wtedy dzieko moze w wozku spac.

a w autokarze dziecko 7 miesieczne potrzebuje fotelik albo i nie nie wiem sama

kiedys, kiedys jak pare razy smigalam autokarem do PL (zanim mialam dzieci) tyle samo km. co u Ciebie jechalam 24h. Jest to katastrofa dla doroslego, a co dopiero dla dziecka. Z dziecmi jezdzilismy tylko autem do PL w niecale 12h. Jest to ogromna roznica. Na szczescie, nasze dzieci to spiochy :))))

jasne, ze potrzebujesz.Bez tego nigdzie nie pojedziesz.

jak 1300km to ja bym się nie zdecydowała... moje by nie wytrzymało, trasę 550km z gadńska do dziadków przesypia a i tak mi jje szkoda bo wolałabym aby spała w łóżeczku ale jakos dojechać trzeba