« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
rika

2010-07-04 14:46

|

Noworodki

Podróż z noworodkiem?

Kobitki! jak wiecie moja kruszynka jest taaaka malutka. Ciągle ją tuczę i waży już jakieś 2025 g. Chciałabym wyjechać z nią do rodziny na Mazury. Wcześniej podróż zajmowała nam jakieś dwie godziny (jeździliśmy w nocy). Teraz z małą może przedłużyć się do 3-4 godzin. Co myślicie o wyjeździe z takim maleństwem? Na pewno robilibyśmy postoje (jeśli byłaby taka potrzeba na karmienie czy zmianę pieluchy). Oczywiście nie jedziemy tam spędzać czasu na zwiedzaniu zabytków, wygrzewaniu się nad jeziorem, imprezach czy chodzeniu po lasach. Chcemy jechać do rodziny, do normalnego domu, gdzie mamy swoje miejsce. Wypocząć, zrelaksować się. Chcemy, żeby mała poznała babcię i pradziadków, ciotki, wujków... Oni niestety nie mogą do nas przyjechać, nie mamy jeszcze warunków żeby przyjmować nawet (!) znajomych na kawę. Czy Wy zdecydowałybyście się na taką podróż? Mała na pewno będzie spała, bo w nocy budzi się tylko dwa razy na jedzonko i zmianę pieluchy. Teściowa (o zgrozo!) uważa, że Zuzanka jest za mała na takie podróże, ba, nawet na spacer jest za mała, o przepraszam i na chwilowe spędzenie czasu na podwórku też jest za malutka. Kur... przecież ona jest zupełnie zdrowym dzieckiem!!! Tyle, że nie ma wagi jaką powinna mieć, ale przybiera na wadze i to najważniejsze.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja myślę, że spokojnie możecie jechać. Co niby mogłoby się stać? A teściowej to ja bym nie słuchała bo kto może wiedzieć lepiej niż Ty co jest lepsze dla maleństwa które nosiłaś pod sercem tyle czasu? Pozatym dzieci zazwyczaj świetnie znoszą podroż samochodem. My mamy zamiar naszego synka zabierać w podróże jak najszybciej i nie widzę w tym nic złego. Nie martw się, moja teściowa i matka też wiedzą wszystko sto razy lepiej odemnie... Ostatnio zabroniły mi jechać do znajomych, 120 km za wwę na parę dni bo stwierdziły, że 1,5 miesiąca przed porodem to niebezpieczne. Teściowa użyła nawet slów, że to wykluczone... A ja i tak pojadę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mordka

Moim zdaniem jeśli masz taką możliwość by spędzić trochę czasu w miejscu gdzie jest czystsze powietrze to powinniście jechać . Po prostu wyruszcie między karmieniami i nie widzę problemu. A waga to nie ma tu nic do rzeczy jak mała jest zdrowa. Przyjemnego wypoczynku i szrokiej drogi!!!

a teściowa jest pewnie zazdrosna bo jak pojedziecie to nie będzie widziała wnusi przez jakiś czas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia

Ja tez jestem za tym abyście pojechali. Możecie jechać jak wcześniej, wieczorem albo w nocy aby nie było tak gorąco. Mimo iz droga niedługa to lepiej zrobic choc jedna przerwę co by malutka troszkę plecki rozprostowała. Ja też niedługo wybieram się do rodzinki 200km od nas :) No i przerwę oczywiście zrobię. Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Dzięki laseczki :) tak więc w przyszły weekend jedziemy na Mazury :)

jedż spokojnie , taka kruszynka napewno bedzie spała cała podróż :)