Dla mnie to super wynalazek, spełnia się juz w okresie ciazy i pomaga w zaśnięciu w dobrej pozycji. Warto wydać trochę więcej pieniędzy i kupić taka, która w pralce wypierzesz dzięki wypełnieniu. Ja mam ta z MOTHERHOOD i ją sobie cenie i polecam :)

Ja mialam taka tylko w szpitalu( W Niemczech), bo tam byly dla nowonarodzonych i to jest super wynalazek. Niestety nie mialam wtedy kasy, bo na pewno bym sobie kupila. Zwlaszcza na poczatku, jesli jeszcze sie nie ma wprawy w karmieniu to bardzo pomaga"ulozyc" sobie dziecko w odpowiedniej pozycji,no i ulga dla rak bo nie trzeba malego podtrzymywac caly czas. Zreszta kupilabym ja sobie juz w ciazy, w 3. trymestrze, bo jest bardzo przydatna na rozne bole w krzyzu itp. takze podczas spania. Ja zawsze wkladalam sobie walki wszedzie,zeby sobie ulzyc, podczas lezenia a ta poduszka po prostu zastepuje te wszystkie walki i poduchy, ktorymi sie czlowiek obklada:)

a dla mnie super!