wedlug mnie niepotrzeby bajer, gdy bylam w ciazy tez zastanawialam sie nad jego kupnem ale tu dziewczyny mi go odradzaly i slusznie, swietnie sprawdza sie zwykly kosz na smieci; a gdy w pieluszce znajduje sie jakas wieksza niespodzianka;) to wystarczy wlozyc ja do reklamowki, zawiazac i wrzucic do kosza i naprawde nic nie czuc tak ze na jedno wychodzi

Wystarczy reklamowka :)

niepotrzebny sprzę i zbędn wydatek, przecież i tak śmieci się codziennie wyrzuca to i pieluchy można z nimi

można kupić pachnące torebki paklanki za 5 zł, bardzo polecam, używam ich jak jestem poza domem żeby znajomym albo u lekarza smrodu nie zostawiać, w domu zasikane wrzucam po protu do kosza a te z kupą w reklamówkę dodatkowo i do kosza

a jaj mam i polecam , mam pojemnik angelcare , nie musze biegac z kazdym pampersem do kosza , tylko raz na 2 , 3 dni . I nie ma przykrego zapachu po kupkach .

Na prawdę nie potrzebny wydatek. Można w bardziej pożyteczny sposób wydać 100zł i nie tylko 100zł, bo pamiętaj że potem jeszcze te wkłady do tego urządzenia, które kosztują nie mało.

@ang3la dzięki, nie wiem dlaczego, nie znalazłam takiego tematu wcześniej;
no i dziękuję wam dziewczyny za opinie :)

myślę tak jak chyba większość dziewczyn że to niepotrzebny bajer: ale wydaje mi się że jak kogoś stać na to by wydawać kasę na niepotrzebne bajery, jeżeli można radzić sobie w inny sposób, to czemu nie kupić? :)

Ja dostałam taki pojemnik od mamy:) Jest fajny, oczywiście przydatny, ale żyć się bez niego jak najbardziej da..:)
Nie wiem czy sama bym go kupiła.. Chyba nie.
Minusem są dosyć drogie wkłady - jeden kosztują 25 zł za sztukę, a starcza na miesiąc, może trochę dłużej. Jest to kawałek plastiku i folią, uważam że trochę przegięcie z ceną.
Równie dobrze można kupić osobny kosz na śmieci na pieluchy i postawić go w miejscu gdzie będziesz zmieniać.

Podobny temat: http://40tygodni.pl/Category/013/2,5350,kosz_na_pampersy.html

a ja kupilam i mam nadzieje,ze sie przyda, Mam troche inny o nazwie sangenic-ale pewnie dziala jak twoj, tworzy kielbaski hihi. Moja znajoma ma i bardzo chwali. Nie trzeba zbiegac z gory z pieluszka tylko mozna raz dziennie oproznic kosz i zalatwione.