Ja też mam polipa, co lepsze, jestem w tym samym tygodniu co Ty :) U mnie lekarka zdiagnozowała go miesiac po tym jak zaszłam w ciążę. Podobno to od hormonów się zrobiło. Na początku krwawiłam przy wypróżnianiu - teraz to zniknęło na szczęście. Lekarz dobrze Ci powiedział - w większości takich przypadków polip "odpada" samoistnie przy porodzie. Więc bez obaw :)

Dziękuję Tobie za odpowiedz. Czytałam na necie że czasami polipy powodują poronienia, problemy zajściem w ciążę i komplikacje podczas porodu. Wystraszyłam się na maxa. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze u nas :-) pozdrawiam.